Główny trener American Kickboxing Academy – Javier Mendez prowadził transmisję swojego podcastu na platformie YouTube. Wideo miało luźny charakter, doświadczony szkoleniowiec odpowiadał na pytania fanów w komentarzach i jak nie trudno się domyślić, poruszył temat UFC 249 i wylot Khabiba Nurmagomedova (28-0) do Dagestanu.
On tego nie wybierał. Po prostu wrócił do domu, trenował i czekał na informacje o lokalizacji. Mój zawodnik nie odmówił wzięcia udziału. Organizacja nie potrafiła mu podać miejsca wydarzenia, więc on nie mógł starać się o pozwolenie na wylot. Bez lokalizacji nie jest w stanie składać dokumentów. Wiadomo, dlaczego nie dostał odpowiednich informacji, byli pewni, że do gali może nie dojść.
Postąpił mądrze, bo gala miała odbyć się w Abu Zabi. Stamtąd mógł bez problemów wrócić do domu, jeżeli coś by się zmieniło.
Myślę, że ponownie zobaczymy zestawienie na przełomie sierpień-wrzesień. Jeżeli będzie to sierpień, obstawiam galę w San Francisco, ale wrzesień może oznaczać Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Cóż, Javier nie ukrywa, że jest już zmęczony w tym wypadku szóstym zestawieniem Nurmagomedov vs Ferguson i szczerze wolałby, aby Rosjanin walczył z Justinem Gaethje.
Wolałbym już Gaethjego, bo może wtedy doszłoby do walki. Chcę tego pojedynku tylko dlatego, żeby nic nie wypadło po raz szósty.
Jedna rzecz jest pewna, ”Dagestański Orzeł” nie zaakceptuje walki z ”El Cucuyem”, jeżeli będzie to pomysł na ostatnią chwilę.
Musimy mieć odpowiednią ilość czasu na przygotowania, Tony to świetny mistrz. Musimy skupić się na nim, a dać mu więcej uwagi niż każdemu innemu przeciwnikowi.
