Poznaliśmy pierwszego finalistę turnieju walk na gołe pięści GROMDA 2! Mateusz „Don Diego” Kubiszyn pokonał Rafała „Łazara” Łazarka. Obaj zawodnicy stoczyli ze sobą niezwykle emocjonujący pojedynek, zakończony przez TKO w ostatniej rundzie.
Zawodnicy zaczęli wymieniać ciosy na środku ringu już po kilkunastu sekundach. Obaj twardo stali naprzeciwko siebie i wyprowadzali kolejne uderzenia. „Łazar” zamknął rywala w narożniku, przez co „Don Diego” musiał ratować się przejściem do zwarcia. Łazarek i Kubiszyn bardzo aktywnie pracowali przez całe dwie minuty pierwszej odsłony, Łazarek czuł się pewnie, ale nikt nie zdobył zdecydowanej przewagi.
Rafał napierał do przodu, Kubiszyn dawał się zamykać w narożniku, ale cały czas odpowiadał uderzeniami. Zawodnicy kontynuowali wyrównaną potyczkę, obaj często trafiali na głowę przeciwnika. Kubiszyn balansował ciałem i głową, unikając ciosów „Łazara”.
Po rozpoczęciu trzeciej rundy zawodnicy ruszyli na szaloną wymianę w narożniku. Obaj wyprowadzili kilkadziesiąt ciosów sierpowych, każdy na ślepo i z maksymalną mocą! Niesamowicie efektowny moment tego pojedynku! Wojnę przerwał jednak sędzia, ponieważ zawodnicy zbyt mocno zbliżyli się do siebie głowami. Świetny pojedynek w półfinale GROMDA 2!
Kubiszyn ruszył z kolejną serią ciosów w czwartej rundzie. Łazarek wszystko przyjął i walka trwała. „Don Diego” zachował więcej sił, Rafał widocznie zwolnił, był bardziej zmęczony. Mateusz zauważył problemy kondycyjne rywala i zaczął budować swoją przewagę.
„Łazar” i „Don Diego” wyszli do piątej, nielimitowanej czasowo rundy. Zawodnicy muszą walczyć do momentu nokautu lub poddania. Kubiszyn boksował uważnie, rozbity i zmęczony Rafał miał coraz większy z nadążaniem za rywalem. Łazarek pozostawał jednak groźny i regularnie atakował sierpowymi w kierunku Mateusza. Po ponad dwóch minutach do ringu został wezwany lekarz, aby obejrzał rozcięcia na twarzy Rafała. Zawodnik został dopuszczony do dalszej walki. Łazarek wywierał presję, jednak został zamknięty przy linach i zebrał serię ciosów na korpus. „Don Diego” nie zostawiał miejsca swojemu przeciwnikowi. Łazarek był wyczerpany, walczył z opuszczonymi rękami. Sędzia ringowy liczył Rafała i zdecydował się przerwać pojedynek. „Don Diego” po świetnym starciu awansował do finału turnieju GROMDA 2!
Mateusz „Don Diego” Kubiszyn pok. Rafała „Łazara” Łazarka przez TKO, runda 5
GROMDA to boks jedyny w swoim rodzaju, który bierze to, co najlepsze z różnych jego odmian. Zawodnicy walczą bez rękawic na ringu o wielkości 4×4 m, który jest o wiele mniejszy od tego, który znają fani klasycznego boksu. Pojedynki toczą się na dystansie czterech dwuminutowych rund. Jeśli walka nie rozstrzygnie się do tego momentu, to zawodnicy wyjdą do decydującego starcia, które nie będzie limitowane czasowo – potrwa do momentu poddania lub nokautu. Pierwszy turniej walk na gołe pięści z udziałem nieustraszonych ulicznych wojowników dostarczył ogromnych emocji. Krystian „Tyson” Kuźma po serii efektownych nokautów czeka na rywala w wielkim finale, z którym zmierzy się o 100 tysięcy złotych nagrody.
