Khabibem Nurmagomedov po październikowym zwycięstwie – ku zaskoczeniu wielu – postanowił zakończyć sportową karierę. Prezes amerykańskiej organizacji zapowiedział jednak, że póki co nie ma zamiaru pozbawić tytułu aktualnego mistrza, gdyż liczy na to, iż ten spróbuje wygrać jeszcze trzydziestą walkę. Podczas, gdy sytuacja popularnego „Orła” wciąż jest niejasna, pewien ciekawy pomysł na rozstrzygnięcie losów w kategorii lekkiej wysunął jego ostatni rywal, Justin Gaethje.
Zawodnik pochodzący z Arizony uważa, że 32–latek nie powróci już do startów. W wywiadzie dla The Schmo zaproponował, żeby to właśnie on zmierzył się o pas ze zwycięzcą rewanżowego pojedynku Conor McGregor vs Dustin Poirier. Mimo wszystko, stwierdził również, że musi teraz zanotować wygraną, aby do tego doszło.
Jestem sklasyfikowany na pierwszym miejscu w rankingu. Oczywiście, że chcę walczyć o ten jeba*y pas, po to tu jestem.
Poirier i McGregor wkrótce się zmierzą, a ja chciałbym skrzyżować rękawice ze zwycięzcą. Jestem jednak Przekonany, że trzeba być po wygranej, aby dostać pojedynek o tytuł mistrzowski, więc muszę teraz wygrać.
Póki co, nie wiadomo, kiedy zobaczymy podopiecznego Trevora Wittmana ponownie w oktagonie. Niewykluczone, że jego następnym oponentem będzie debiutant, Michael Chandler, gdyż w ostatnim czasie dużo mówi się o takim potencjalnym zestawieniu.
