Georges St-Pierre (26-2) przez wielu fanów uważany jest za jednego z najlepszych zawodników MMA wszechczasów. W nowym podcaście Joe Rogana głos na temat swojego podopiecznego zabrał Firas Zahabi – trener Tristar Gym, twierdząc, że ”Rush” jest nadal w znakomitej formie, mimo sporej utraty wagi.

Co robi teraz Georges? – zapytał Rogan.

Cały czas trenuje. To maszyna. Człowieku, mówię ci, gdyby Colby lub Usman …. Nie, nie będę mówił za Georgesa, ale wiem, że on mógłby zabić kogoś w oktagonie. To najlepszy zawodnik, jaki stąpał po tej ziemi. To bestia! Gość uwielbia trenować. W sobotę było w klubie kilku gości z purpurą w BJJ, a on się z nimi bawił.

Następnie Joe rzucił kilka słów na temat kosmitów i ich przygody z St-Pierrem.

Wiesz, Georges uważa, że kosmici skradli mu czas.

Nie raz dzieliłem pokój z moim podopiecznym podczas obozów czy wyjazdów – odpowiedział trener Tristar – gość zawsze kładzie taką piankę do rolowania na drzwiach, żeby zobaczyć czy ktoś nimi nie ruszał. Kiedyś to zruszyłem, a on zapytał się, co ja do cholery robię. To było na wypadek, gdyby kosmici chcieli się do nas dostać.

Jezu Chryste! A kosmici nie mogą przechodzić przez ścianę? – zapytał prowadzący.

On twierdzi, że czyszczą jego pamięć, kiedy przychodzą. Dlatego zawsze kładzie coś na drzwiach, kiedy się budzi sprawdza, czy to jest na miejscu, czy też poruszone. To dla niego jest wskazówką.

Koniec końców temat znowu powrócił na tory rywalizacji w UFC.

To musi być jakieś super zestawienie. On nie chce być mistrzem. To na pewno się nie stanie, jeżeli chcą go zobaczyć, to muszą zorganizować coś grubego. St-Pierre spokojnie wytrzymałby 5 rund, bo jest w fenomenalnej formie, ale interesuje go tylko czysta rywalizacja.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.