Zamieszanie na polskim MMA, od kiedy szef KSW Martin Lewandowski ogłosił pomysł założenia stowarzyszenia regulującego amatorskie MMA – nadal trwa. Stowarzyszenie MMA Polska atakowane jest głównie Mirosława Oknińskiego, który zarzuca Martinowi nieuczciwą kolaborację z IMMAF, związkiem zrzeszającym wszystkie tego typu organy w krajach członkowskich. Według słynnego trenera, odsunięcie poprzedniego stowarzyszenia ze struktur, na rzecz dopiero co powstałego tworu Martina Lewandowskiego, to nic innego jak wrogie przejęcie.
Mirek Okniński vs MMA Polska
Jak zapowiedział w ostatnim komentarzu, tak zrobił. Dziś na Facebooku wysłał publiczny list do prezydenta UFC. List o następującej treści:
Skandal w Polsce – Właściciel KSW, Martin Lewandowski, chce przejąć polskie MMA.
Dzień dobry, piszę ten wpis by poprosić o natychmiastowe wsparcie. Szef KSW doszedł do porozumienia z IMMAF i chce z pomocą tej federacji zniszczyć polskie MMA, chroniąc przy tym KSW i blokując UFC w Polsce.
IMMAF za plecami UFC rozmawia z KSW.
Jestem trenerem i pionierem MMA w Polsce. Trenowałem Krzysztofa Jotkę, a na ten moment szkolę Oleksiejczuka oraz medalistę olimpijskiego w podnoszeniu ciężarów, Szymona Kołeckiego. Niniejszym proszę o interwencję w tej sprawie. Nie można pozwolić by KSW zmonopolizowało i zniszczyło MMA w Polsce.
Obszerniej o całej tej aferze ze stowarzyszeniem, w poniższym wywiadzie z Mirosławem Oknińskim:
Racje i argumenty Martina Lewandowskiego, przedstawione są w osobnym materiale:
skarży się do Dany jak PO do Brukseli
Donos do konkretnej osoby. Nie pierdoli sie chłop hehe