Nie Frank Mir i nie Stefan Struve, a ostatecznie Mirko Filipovic (MMA 27-8-2, UFC 4-4, 21 w rankingu MMARocks) będzie najbliższym rywalem Brendana Schauba (MMA 7-1, UFC 3-1, 17 w rankingu MMARocks). Jak informuje Sherdog.com kontrakt na pojedynek który odbędzie się na UFC 128, 19 marca w Newark został podpisany we wtorek.
Chorwat powróci do Octagonu po porażce przez nokaut z Frankiem Mirem na wrześniowej UFC 119. Schaub w swoim ostatnim występie wypunktował pogromce Flilipovica Gabriela Gonzagę.
No to zobaczymy teraz czy 'rok crocopa’ to tylko gadanie Mirko 🙂
No może w końcu ktoś, komu Miras da radę bez zbędnych przytulanek i pogadanek. Ja w to wierzę 🙂
Struve za słaby na Brendana, Mir – może nie za słaby, ale może za szybko. Mirek – w sam raz. Szansa dla Schauba – jeśli wygra to pewnie dostanie Mira i furtkę do najlepszych, ale jeśli przegra to trochę się zastopuje. Z całym szacunkiem dla CroCopa – po ostatnim pojedynku,uważam, że trzeba wiedzieć, kiedy dać sobie spokój – jestem za Brendanem.
uwielbiam cc ale wydaje mnie sie ze nie da rady ale war miaras!!!
Crocop go wypunktuje i w to wierze. Czekam na ta walke! War MIRKO!
Cro COP KO 3 RD
Cieszy mnie zestawienie Mirka z kims kto walczy w stojce, po walce np. z Mirem mozna bylo robic ewentualne wymowki, ze cala walke tulil go do siatki/uwazal na obalenia itd. Teraz tego nie bedzie, oboje pokaza co maja w arsenale i wygra lepszy. War Miras 😀
No ale bylo nie bylo Mir pokonal Cro Copa w stojce.
Z taka dysozycja jak w ostatnich walkach to raczej Cro Copa nie widze.
Schaub położy spać Mireczka w 1 rundzie, bajo CC
Schaub jest faworytem ale mirko nie mógł sie przygotowac do walki z mirem bo wzioł ja za minotauro
Jak Mir w stojce byl duzo lepszy od CC w ich walce, dodatkowo zadal ladne KO.
Macie racje panowie co do formy CroCopa, ale mimo wszystko jestem za Mirkiem!
niestety nie skończy się to dobrze dla Chorwata, ale Mirko zawsze będzie miał moje wsparcie 🙂
WAR CroCop!
– Can I kick it?
– Yes, you can.
A według mnie mimo wszystko to CroCop pośle na deski Schauba.
WaaRRR Miras ! Po walce z Frankiem , CroCop bedzie znow chciał udowodnić ze to jeszcze nie jest jego koniec ! I udowodni.. wyceluje Brendana centralnie w plewa strone szczeki 2 rd , a gdy osunie sie na deski , Mirko oprawi go jak zwierzyne.. a propos zauwazyliscie ten instynkt zabojcy w crocopa oczach gdy rywal na chwile zostal zamroczony ? To piekne.. i ma to w genach.. prawdziwy Kot tyle ze juz troche podstarzaly 😉 Pozdrowki Panowie.
Mirco wróci do Octagonu w pełni sił tak czuje. Mam nadzieje ze będzie zdeterminowany jak w walce z Patem Barry i najebie Schauba. Jeśli przegra będzie po Crocopie wtedy juz chyba szansy nie dostanie od Dany.
szczerze to zycze zwyciestwa mirasowi ale Schaub jest szybki i nie wiem czy rade
jak Nelson znokautowal Schauba, to i Mirko da rade 😉
tylko żeby Mirco nie był taki ospały jak z Mirem nie czaił się, nie robił podchodów tylko atakował
Mirko ma doświadczenie, musi od początku przejąć inicjatywę, bo może się zagubić tak jak z Mirem….
dokładnie
@MirJitsu, ja rozumiem, ze Mir i Mirko podobne słowa ale powinienes wygladem ich rozrozniac, stojka choc malo aktywna ogolnie to nalezala zdecydowanie do CroCopa, punktowal Mira zawsze gdy tylko odeszli od siatki. Najlepszym dowodem (jesli nie widzisz tego na nagraniu z walki) jest to, ze sam Frank w rozmowie w czasie walki z CroCopem odmowil bicia sie w stojce i wolal tulic go do klatki.
Btw, kozackie zdjecie do tematu xD
Przestałem już wierzyć w Cro Copa. Nie łudzę się.
Be eS, ale walki Cro Copa pewnie i tak „przeżywasz” bardziej 😉
ja tez nie widziałem tego punktowania przez mira
Chłopaki nie róbcie sobie nadziei… Mirko znowu polegnie i z krwawiącym sercem przyjdzie na to patrzeć 😉
ninja Mam nadzieje że to żart WAR MIRAS wygra przez KO
Jak sie Miras przygotuje to mysle ze da rade, jesli chodzi o stojke CC to inna liga, niz Schaub. Chociaz i tak nie wyrzuce z pamieci jego marnej walki z Frankiem.