W zeszłą sobotę Michał Materla przegrał przez nokaut ze Scottem Askhamem. Dziś jeden z najpopularniejszych sportowców w kraju po raz pierwszy zabrał głos w sprawie tej porażki. Poniżej wpis Michała, skopiowany z jego konta na Instagramie:
Weekend minął, kurz opadł i został tylko gorzki smak porażki! Smak który już dosyć dobrze znam a jednak za każdym razem ciężko go przełknąć. W dniu walki czułem się rewelacyjne i myślałem że mogę przenosić góry. Ale jak to często w walce bywa o zwycięstwie decydują szczegóły i ułamki sekund. Gratulacje dla Scotta Askhama, to był twój dzień. Ale wszyscy co mnie znają wiedzą że wyciągnę wnioski i wrócę. Tym bardziej, że wparcie jakie dostałem po walce przerosło moje oczekiwania i nie chciałbym zawieść tyle osób które na mnie liczy. Dziękuje wszystkim którzy pomagali mi w czasie przygotowań w Szczecinie jak i w Warszawie a w szczególności moim sponsorom dzięki którym mogę oddać się trenowaniu!! Bardzo dziękuje kibicom za wsparcie to napewno dodatkowo motywuje do następnych poświęceń. Pozdrawiam Michał Materla
Poniżej nasz wywiad z Michałem
Maras, jesteś jasnowidzem, czy jak? 😉
Non non koleś z rekordem w ufc 2-4 tak go skończył 2-4. Ale w ksw dalej będzie dawał dobre walki ludzie będą się cieszyć wszystko będzie dalej Ok.
Za niedługo na KSW nasi wyjebani z UFC będą dostawać od innych "nie naszych" wyjebanych z UFC 🙂