Michał Materla na kilkanaście dni po gali KSW 44 w Londynie i wygranej z Damianem Janikowskim opowiada o szacunku do ostatniego rywala, wygranej Mateusza Rębeckiego na FEN 22 w Poznaniu i swojej kolejnej walce, w której zmierzy się ze Scottem Askhamem: