„Bagi to Kapitan Ameryka, a Berserkerzy to najlepszy klub w Polsce” – Michał Materla po KSW 28.
„Bagi to Kapitan Ameryka, a Berserkerzy to najlepszy klub w Polsce” – Michał Materla po KSW 28
Najnowsze informacje
„Jest w stanie go pokonać parterowo” – Michał Andryszak o walce Held vs Szymański
Podczas gali KSW 95, która odbędzie się w Olsztynie, dojdzie do pojedynku Marcina Helda z Romanem Szyma...
Materla nie masz racji Ankos to nalepszy klub na świecie . A Pan K. to AlCapone i Hans Kloss J23 w jednej osobie
Po tym wywiadze myślę, że Materli w UFC nie zobaczymy… Jak widać tylko Janek miał jaja, żeby zrezygnować z ciepłej posadki w KSW (miejmy nadzieję, że będą też inni)
No to bedzie tak samo jak z Mamedem. "Poszedlbym do UFC, ale tu mam lepsza pozycje i pieniadze"
nic nie słysze tak cicho
ale tytuł już mnie rozbawił jak go przeczytałem
Berserkerzy żadnego zawodnika w UFC nie mają i nie będą póki co mieli
najlepszy jest Ankos i Arrachion, 3 miejsce Berserkerzy
Parterowo na pewno najlepsi w Polsce i Europie, ale pod względem MMA myślę, że 2/3 miejsce.
Pozostaje się z tym tylko pogodzić. Mamy kilku młodych zawodników przed, którymi jest świetlana przyszłość w MMA i może lepiej się skupić na nich.
Tak wiec obaj najlepsi sredni KSW nie chcieli jednak do UFC za wszelka cene. No coz, moze teraz UFC przyjdzie do nich w postaci Tomka Drwala.
Drwal to nie poziom UFC przecież, tylko ktoś kto nie dał rady się tam utrzymać
Materla w końcu zrouzmiał, że w UFC jest bez szans w walkach z TOP10 i nie ma sensu tam iść
Rozczarował mnie Materla… Nie ma jaj, brak mu pewności siebie, co oznacza, że się sportowo wypala.
A ja się cieszę że Michał zostaje w kraju, przynajmniej jest możliwość obejrzenia walki na żywo swojego idola w Polsce , a nie gdzieś na gali ufc w Australii…… z resztą w ufc byłby przeciętniakiem , a u nas jest MISTRZEM.
mistrzem średniej, a Mamed niepokonanym mistrzem
Pewnie że Materla nie pójdzie do UFC. Spojrzał realnie na siebie i wie że wyleciałby max po 2 walkach. Tu jescze coś zarobi na emeryturke bo po tej ilości bomb które dostał na głowe emeryturka będzie wcześnie …
Zawsze to lepiej dla KSW. Zakontraktują jedno, zagraniczne nazwisko a wykorzystają go jako przeciwnika dla Mameda a później, po porażce dla Michała. 2w1 promocja jak w Lidlu.
Ciekaw jestem czy na głowę Materli też posypią się gromy tak jak na Chalidowa, za to, że Czeczen jednak wybrał grzanie dupy w KSW.
Pewnych rzeczy nigdy nie będę w stanie zrozumieć na swojej własnej stronie. Nigdy na przykłąd nie zrozumiem jak co nie którzy fani są w stanie tak szybko odwrócić się od zajebistego zawodnika który zostawił tyle zdrowia w ringu KSW.
Nie pamiętacie już że Michał powiedział w poprzednim wywiadzie że nie poszedł do UFC bo po prostu nie było żadnej oferty z Ameryki?
Dokładnie. Jeszcze nie dawno po każdej walce Michała wszyscy się jarali jaki to nie jest dobry, waleczny itp. Teraz po jednym wywiadzie po nim jadą. Ogarnijcie się ludzie.
Zrobił rozsądnie i nie robił teatru z przejsciem do UFC
Materla nawet jak będzie przegrywał to nadal będzie dla mnie najlepszym naszym zawodnikiem, bo nikt nie dodaje tyle emocji co jego walki. Być może to sprawa subiektywna, ale nie liczy się dla mnie tak bardzo poziom jak wyrównany bój dwóch zawodników.
Po Michale cisnąć nie mam zamiaru, lubię tego gościa, dawał dobre emocjonujące walki. Tylko, że teraz te jego występy na KSW będą o pietruszkę. Bo czy wygra czy przegra raczej już nic się nie zmieni. Nie będzie tego awansu wyżej. Tak jak u Mameda. I o ile Mamed jest widowiskowym zawodnikiem po którym nigdy nie wiadomo czego można się spodziewać, tak walki Michała oglądałem dla emocji. Obawiam się że teraz tego zabraknie a i samem Cipek ma w sobie coraz mniej motywacji. Taka moja opinia.
Cichutko było…
Oby było szybko jasne co z rywalem na Kraków, bo trochę szopka na razie.
Przejście do Ufc i walka za oceanem 1-raz w roku z jakim przeciętniakiem ……..wybaczcie , ale mnie to nie jara.
Miejsce Michała jest w Polsce.
Niech się kotłują z Mamedem w polskim bagienku… Czy nie było oferty od UFC tego nie wiemy a że tak gada to co ma powiedzieć że była oferta ale dawali „tylko” 8 tysi dol. i dla mnie to za mało? Dostał znaczną podwyżkę od KSW tak więc ciepłej posadki nie zmieni a w UFC wiadomo 2-3 porażki( co by nie było wcale takie trudne) i wypad. Dlatego wielki wielki szacun do Janka że olał to show w Polsce i ma ambicję sportowe… A kasa przyjdzie niedługo jak będzie wygrywał…
madra decyzja Materla jest za slaby na ufc
Halo tu Ziemia, Michał lądujemy!!! haha Straciłem do Michała bardzo dużo, a kibicowałem mu od samych początków.
Zawodnicy KSW niczym P. Kołodziej będą nabijać rekordy pod Januszy do 33 zwycięstw nazywając siebie NAJLEPSZYMI.
Niektórym zaczyna odbijać, bo myślą że złapali P. Boga za nogi.
Bądźmy poważni. Jedynie #Jan Błachowicz dotrzymał słowa i poszedł do UFC, reszta robi biznes byle podnieść kwotę kontraktu strasząc przejściem do organizacji D.White.
Za 2 lata MMA na polskim podwórku zacznie przypominać galę Wojak Boxing Night i nie będzie już tak wesoło. W tym czasie nawet Janusze zauważą że są robieni w bambuko.
najlepsze, że Materla z tego co mówi to nic nie wie, nawet jaki ma kontrakt
drugi Grabowski, który nie wie co podpisuje
swoją drogą Materla i Grabowski rok temu deklarowali się, że idą do UFC, a całe forum się rajcowało z tego powodu
No tak, bo do UFC można sobie pójść kiedy się chce i na jakich warunkach się chce. Weźcie się w końcu jebnijcie w głowe.
W UFC jednak sporo by stracił, wiele by tam nie ugrał, straciłby marketingowo dużo, postąpił racjonalnie z głową, Jego miejsce jest w ksw i obijanie takich rywali jak Luis Bezerra tu uciesze polskich fanów
@KorwinMikke
Dajmy spokój z tymi mistrzami w ksw. Ja szczerze sam tego nie rozumiem, Mamed jest "undisputed" tylko nie jest tam podane której kat. wagowej. Walczy w średniej (czasami) więc powinno być "Undisputed Middleweight" ale KSW Middleweight Champion jest Michał Materla. Dajmy temu spokój i tym mistrzom. Marketing dźwignią handlu
wiem mnie to bawi zawsze jak oglądam te ich trailer mistrz średniej i niepokonany mistrz heh
a Melvina bardzo lubię to fajnie jakby tą sytuacje jakoś wyprostował
chociaż się nie zdziwie jak Materla nawet jak przegra, to Mamed nie będzie walczył o pass z Melvinem tylko rewanż zrobią
Ja pierdole jakie on jest memełe – "tego nie wiem, o to zapytajcie K&L, a o tamto zapytajcie mojego brata".
A gadanie, że UFC go nie chciało też jest o dupę potłuc. Podejrzewam, że jakby powiedział, że weźmie to 8+8 (z możliwością renegocjacji po 2-3 walkach) to Danka by jutro po niego przyleciał. Materla zdaje sobie jednak sprawę, że do tej 4-tej walki mógłby nie doczekać, tym bardziej, że pewnie ogórasów by mu na start nie rzucali.
Ciszej się nie dało?:P Bardzo lubię Michała i nie mam nic do jego decyzji o pozostaniu w KSW ale jak słyszę tekst o tym, że nie ma pojęcia czy kontrakt pozwoli mu w razie czego zawalczyć dla UFC to to chyba najlepiej świadczy o jego obecnej ambicji zawalczenia dla lidera rynku MMA. Albo po prostu ściemnia, wiedząc doskonale, że ma zapis wyłącznościowy. Ja tą decyzję rozumiem i uważam, że jest rozsądna. Przyszłość i rodzina są najważniejsze.
bibi ta druga opcja bardzo, po tym co gadał po prostu jest mu głupio
Aż żal czytać wypowiedzi niektórych… Jeszcze przed chwilą był Bogiem, a teraz mieszają go z błotem.. Trochę to niepoważne ze strony co niektórych, to jest jego życie i jego kariera.Może trochę więcej szacunku do gościa, tym bardziej że Michał nie podjął żadnej decyzji w jednoznaczny sposób.
to teraz Cipek powinien wyzwać Mameda do walki celem udowodnienia, że Berserkerzy są lepszym klubem od Arrachionu 😉
Rozumiem decyzję o pozostaniu w KSW Materli i go do UFC sam nigdy nie wysyłałem. Jak domniemam w KSW zostanie na amen. Ale Panowie, to jest robienie z nas półgłówków o tyle, że co niektórzy mogli poważnie wziąść sobie do serca deklaracje Michała, chęci przejścia do UFC. Chodzi mi po prostu o jakąś konsekwencję. Po raz kolejny przemówiły jednak złotówki i trudne pertraktacje z KSW ze straszakiem UFC jako jednym z argumentów o wyższą pensję. Jestem świadomy tego jaki poziom sportowy prezentuje Michał i gdzie jego miejsce. Mam wrażenie, że nawet jeśli rzeczywiście marzył o UFC, to po ostatnim boju z Silva sporo się zmieniło.
Pieniądz Ponad Wszystkim
Przedostatnim boju chyba 😛
Ambicje mogły nieco spaść, a raczej szanse na lepszy kontrakt w UFC i większe ich zainteresowanie, a w kraju ma wyrobioną markę. Dostał zapewne podwyżkę, a i do końca nie wiemy czy może odejść na obecnym kontrakcie czy jednak już nie tak łatwo…
Jak dla mnie niech Cipao robi i kieruje się tym co chce. Nie ma powodów by się na forum przejmować jakby było się jego menadżerem czy kimś podobnym. Jesteśmy tylko kibicami.
Rycerze vs. KSW jak na razie 1:2
Po raz kolejny mówię „Nie było oferty z UFC” więc o czym wy mówicie ludzie. Zarzucacie KSW brak logiki a gdzie wasza ?
Zamiast się cieszyć że mamy zajebistą organizację w Polsce, zawodnika takiego jak „Cipek” który nie dość że walczy efektownie, ma umiejętności i nie oszczędza na zdrowiu w klatce to jeszcze ma charyzmę i potrafi wykręcić dobre wyniki telewizyjne, przyciągnąć niedzielnych fanów do tego sportu to wy narzekacie że nie wziął oferty której NIGDY tak naprawdę nie dostał
def to po co mówił, że dostał? chyba, że nie wiedział a mówił, bo tak myślał.
up
z tego co kojarzę to miał dostać gdyby wygrał drugą walkę z Silvą, w którym według Ciebie momencie Michał ofertę z UFC dostał i o tym powiedział ?
Ale gdzie tak mówił ? Ja nie widziałem tego, może cos przegapiłem. Wiem że przed drugą walką z Jayem dostał informację że jeśli wygra to ma pewny kontkrakt z UFC. Przegrał i oferty już nie było. Drugiej oficjalnej oferty też z tego co wiem nie było a jesli były jakieś rozmowy prowadzone to raczej nieoficjalnie i nic z tego nie było na piśmie, a takie rzeczy nie są dużo warte gdy w grę wchodzi twoja kariera i życie.
+ Cały czas podbijam temat bardzo dobrej organizacji jaką jest KSW a która jest niedoceniana w Polsce chyba tylko dlatego że jest polska
Mahonek docenia za całe forum:))
@Up
Jest polska + rywale dla naszych czołowych zawodników nie są czołówką światową, bo być nie mogą, gdyż ma ją UFC 😛
Na forum uznaje się galę za dobrą, gdy nasi zbiorą porażki, jak na Prommacu kilku 😛 Jak wygrane to rywale nieprzygotowani, za słabi, ustawieni…
Akurat Mahonek myślę że obniża wartość marketingową 😀 Podejrzewam że to koń trojański prommaca
Oczywiście. Ale ma też sporo wad. Jak 2 mistrzów w jednej wadze w tym jeden jest niepokonany ale oficjalnie pasa nie ma, drugi przegrał ale na szczęście pas zostawił w domu i mu go murzyn nie zabrał. Borys walczący raz na rok. Itd. Itp.
No tak na serio to chyba każdy docenia KSW no prócz Rufa no ale Def, kurde. Nie wolałbyś oglądać Cipka w jeszcze lepszych organizacjach?
Michał nie wiem czy jest na poziomie UFC – mysle ze byłby w stanie wygrać z kilkoma zawodnikami ale do pierwszej dziesiątki raczej bynie dobił – mi się go miło ogląda w Polsce i szanuje jego zdanie. Jano to trochę inna sytuacja, gośc jest pewny swych umiejetnosci i czuje się na siłąch, najlepszy w Pl w swojej wadze, mysle ze jest w stanie znalezc się w pierwszej 10 UFC. Raczej racjonalne i krytyczne spojrzenie na to jaki jest się zawodnikiem, Michala cenie i lubie ale wole go oglądac w Polsce, ale z dobrymi rywalami.
@defthomas My się wszyscy cieszymy, tylko fani kwestionują poziom i to że Michał za dużo gada.
Dzięki Bogu że Moks, Mańkowski, Tybura i Grabowski nie mają takich dziecięcych kompleksów, bo nigdy by nie doszło do tych starć i nich by nie wiedział kto jest realnie TOP.
Ja też nie rozumiem ciemnoty wśród kibiców, którzy nie reagują na to co robi zawodnik. Skoro on ma prawo zmieniać zdanie jak chorągiewka, to kibice chyba też?
Mnie w MMA interesuje poziom sportowy i dla mnie cała oprawa może być na poziomie PLMMA, ale niech sędziowie i zawodnicy trzymają najwyższy możliwy poziom. Reszta mi zwi…
Anzor z rodziną NIE, Strus z Materlą NIE, Abu z Materlną NIE.
Przypominam wam tylko że takie patologiczne gadki i pomysły zabiły zawodowy boks. Będziecie później płakać jak będzie po 3 zawodników w każdej kategorii który nie będzie chciał się bić z kolegą. W końcu to jest KSW vs. reszta świata.
@Arlovski
Pewnie że bym wolał i wiem że gdyby nie wtopił 2 walki z Jayem to dziś byśmy nie mieli tych dyskusji a Michał by był w UFC. Zrozumcie że on się po prostu dostosował do nowej sytuacji i wybrał najlepszą dla siebie opcję. Jeśli ponownie uda mu sie wyrobić jakąś dobrą serię wygranych to pewnie dostanie nową ofertę i wtedy zobaczymy co zdecyduje.
Jak czytam , że Cipek nie ma jaj to mi się nóż w kieszeni otwiera. Coraz trudniej mi się czyta komentarze tutaj, ostatnio jest wysoki poziom przypierdalania się o wszystko.
-Polacy w UFC – za wcześnie, biją ich średniaki
-Cipek nie idzie do UFC ( bo nie dostał drugiej oferty) – nie ma jaj , średniak , wypadnie po 2 walkach … idzcie na rower trochę pozytywnych emocji złapiecie i lepsze to dla zdrowia będzie.
dobra zwracam honor. coś mi się przyśniło, że oferta już była na stole i tylko negocjajce finansowe pozostały, a tak przecież było z Mamedem. Ciężko rozróżnić tych dwoch przyjaciół…
Ciekawe kiedy rzekoma, mityczna oferta z UFC przestanie byc orezem w reku zawodnikow KSW w pertraktacjach z pracodawca. Mamed, Materla, teraz Bedorf cicho daje do zrozumienia, ze jego sakwa jeszcze nieco zlota pomiesci. O my naiwni. Wlasnie dlatego uwielbiam Janka.
Przy całej mojej sympatii do Materli, czy Wy też odnieśliście wrażenie oglądając ostatnimi czasy wywiady z nim a szczególnie przed i po ksw 28, że trochę chłopaczynie sodóweczka odjebała ?
Nie zauważyłem zupełnie by czuł się lepszy niż jest i miał zawyżoną samoocenę. Raczej nie jest tak radosny jak był niegdyś, ale nie jest tez klaunem by zawsze robić wesołka w wywiadach, bo tak chcemy.
Poza tym spotykając się z niefajnymi opiniami na swój temat jego chęć do wywiadów i portali mogła osłabnąć ze zrozumiałych względów dla ludzi z wyobraźnią i odrobiną empatii. Co innego jak ktoś potrafi kyrytkować, co innego jak ktoś krzyczy, żeby krzyczeć i komuś nawrzucać, bo w internecie to łatwe.
Walki muszą być o coś, choćby o kontrakt z ufc, wtedy są emocje. O co walczy teraz Mamed? Jeśli Cipek powie, że zostaje, dla większości z nas przestanie być interesujący. Pas ksw jest cenny dla tych, którzy o niego walczą, po drugiej obronie blaknie. Dlatego Janek narodził się na nowo, gdyby Materla, czy Mamed zrobili taki sam krok złapaliby by wiatr w żagle i staliby się jeszcze lepszymi fighterami.
Ja ciągle liczę na Michała, gdyby podjął wyzwanie byłby królem polskiego mma, nawet gdyby walczył w kratkę.
zbanowac onetowcow .. 🙂 tym bardziej teraz jak jest przesilenie jesienne 😉
niech Materla cisnie z najlepszymi mozliwymi dostepnymi rywalami ( albo prawie najlepszymi 😉 ) i do UFC nawet jezeli nie wbije sie tam do top pare mordek na pewno obije i dostarczy rowniez duzych emocji 🙂
Z tym, że do UFC akurat najlepiej się wbijać jakąś serią. Serie buduje się na niezbyt trudnych rywalach najłatwiej 😉 Statystyki przynajmniej tak wskazują. Janek szedł po nazwiskach, też z drobną przeszkodą (porażką z Soko), ale zrewanżowaną i jednak po byłych zawodnikach UFC. Stąd akurat on wg mnie miał najsolidniejszą przeprawę ze wszystkich Polaków jacy zadebiutowali w historii UFC.
To może do Mameda miej pretensje, że o pas nie chce walczyć? Zmuś go do podpisu, może się uda. Mistrz nie może odmówić obrony pasa jeśli rywal i szefostwo chce. Szefostwo chce, ale rywal nie i mamy sytuację patową, z którą myślałem, że jednak już większość się pogodziła. Widzę, że to dalej ciężkie i nawroty tematu są regularne jak u kobiet okres.
"Mistrz, który dostaje ochłapy po znacznie lepszym zawodniku" – to brzmi jakby wchodził świeży i przygotowany do ringu/klatki i dostawał zmęczonego walką z Mamedem gościa, a nie po prostu w innym terminie solidnego rywala, który był sprowadzany wcześniej dla wyżej usytowanego w rankingach Mameda. Mimo tego, że pokonuje szybciej jak Wallace'a albo toczy fajną wygraą choć decyzją bitwę z solidnym światowo Grovem to uważany jest za jakiegoś "leszcza" i tyle… W mniemaniu widzę kolejnych osób ;]
Historia sprowadzenia Bezerry była już tak omawiana, tłumaczona, uzasadniana, że nawet nie chce mi się już…
Kogoś jeszcze boli tak oglądanie Materli czy KSW? To kur..nie oglądajcie, a nie się ciśnieniujecie jakby z Waszego domowego budżetu mu płacono za walki dla KSW.
Nie ma w sumie tematu. Michał jest w KSW, bo tu jest jego miejsce pod wieloma wzgledami najodpowiedniejsze. Ja tylko dostrzegam, że wcześniejsze medialne pompowanie balona UFC przez samego zainteresowanego, wyglada z dzisiejszej perspektywy dosyć niekonsekwentnie. I absolutnie nie mam problemu, ze tym że walczy nadal w KSW, cieszę się z tego i z istnienia tej organizacji. A skoro wcale nie było oferty z UFC, no to tym razem nawet jak za jakiś czas się pojawi, to chłop i tak zostanie w KSW.
a KSW też jest na 3 litery więc co za różnica
Faktycznie, parę ostatnich wywiadów można zauważyć, że Michał jest jakby trochę przygaszony (w porównaniu do wcześniejszego dowcipkowania i tryskania energią). Mi osobiście jest z tego powodu przykro, bo to jeden z moich ulubionych polskich zawodników i zawsze była kupa śmiechu przy oglądaniu materiałów z nim. Już jakiś czas temu, po dojściu do porozumienia z KSW pisałem, że stanie się nowym 'Mamedem' tego forum i widzę, że wylewanie pomyj się powoli zaczyna. Wrzućcie na luz panowie bo widać, że i Michała gryzie ten temat. Może jeszcze trafi do UFC, a może nie ale jechanie po nim na pewno nie będzie go mocniej motywować do zostawiania zdrowia w klatce dla osiągnięcia tego celu.
Mnie to nie wyglada na przygaszenie a bardziej na wkurwienie. Tym, ze musi robić dobrą mine do zlej gry i pewnie żywiąc urazę do części środowiska niekoniecznie chodzi o zdeklarowanych hejterów (ci sa zawsze i wszędzie i nawet psy Rózala z jajami jak arbuzy ich nie zmogą), bardzej ma żal za coś co może odbierać jako zobojetnienie, i brak lojalności czego wyrazen mogło być wysuwanie wątpliwosci wobec jego osoby i całej sprawy, które wcześniej u zaprawionych fanów mma się nie pojawiały. To nowe doświadczenie i napewno niezbyt przyjemne. Drogą kompromisu mogę przyznać, że wkurwienie jest tez wynikiem przygaszenia. Myslę, że jest w nim jakiś zawód na to jak to się wszystko potoczyło a co zmieniło na tyle mocno w jego życiu, że cięzko mu z równią beztroską i optymizmem jaką niewiele ponad rok prezentował, patrzeć w przyszłość. Na pewno ogladając Janka miał poczucie, że to tam w Szfecji jest prawdziwe zycie sportowca a on w tym samym dniu na drugim brzegu Bałtyku bierze udział w jego imitacji. Ma zal, że było tak blisko a teraz jest 5 lat świetlnych dalej, nawet nie dlatego, że przegrana z Silvą zmieniła na mocno okręzna trajektorję po której zmierzał i nie ze wzgledu na obecny kontrakt z KSW. Sądzę że w nim samym cos pękło i mentalnie pozbawiło tej silnej wiary jaką miał w to, że sobie poradzi. Wkurwia go to, że w nim samym zaiana została watpliwość. Dodatkowo może w gre wchodzi wkurwienie za to, że nie podpisał tego kontraktu co to go nie miał zaproponowanego czekając na lepszy.
No al do góry łeb!
Nie wierzę w to co widzę!