Michał Andryszak (MMA 18-6 1NC) nadal pozostaje wolnym agentem po tym, jak jego kontrakt z organizacją ACB wygasł po walce z Denisem Smoldarevem na gali ACB 52. „Longer” nie zamierza jednak czekać w nieskończoność i rzuca wyzwanie do walki Ivanowi Shtyrkovowi (MMA 9-0). Starcie miałoby się odbyć 10 czerwca.
Andryszak ostatni raz zawalczył 21 stycznia na ACB 52 w Wiedniu. Wygrał wtedy przez TKO w pierwszej rundzie z Denisem Smoldarevem. Dla Absolute Championship Berkut stoczył ich łącznie sześć i tylko raz rozstrzygnęła się ona na jego niekorzyść.
Shtyrkov od czasu swojego zawodowego debiutu (rok 2015) walczy dla organizacji Tytan Boxing Promotion. Siedem z jego dziewięciu walk zakończyło się przed czasem.
TO jest ten co się napieprzał z Bigfootem i oboje prawie zabili się nawzajem w tej walce, a sędzia podstawiony chuj przerywał wtedy kiedy Rusek był w kłopotach ? W sumie nawet jeśli to i tak nie wyjdzie poza 1 rundę