Michał Andryszak, który podczas niedawnej walki w trakcie gali KSW 39: Colosseum, w pięknym stylu pokonał Michała Kitę, liczy, że już niedługo wróci do klatki organizacji i zawalczy o mistrzowski pas.
W rozmowie z naszym portalem Michał powiedział:
Liczę, że w kolejnym boju będę miał szansę walki o mistrzowski pas. Zobaczymy jednak, co zaproponują włodarze organizacji. Ja chciałbym jak najszybciej wrócić do klatki i ponownie zawalczyć, bo nie lubię mieć długich przerw w konfrontacjach. W ciągu najbliższych tygodni wszystko powinno być już jasne.
Marcin Różalski, który niedawno został mistrzem KSW w wadze ciężkie, zapowiedział, że zwakuje swój pas, więc trudno wskazać potencjalnego rywala dla Michała w ewentualnym starciu o mistrzostwo. Karol Bedorf jest po porażce, tak samo Fernando Rodrigues Jr., może zatem pojedynek z „Pudzianem”, który podczas ostatnie gali pokonał Tyberiusza Kowalczyka?
Walka z Mariuszem byłaby świetnym pojedynkiem i chętnie bym się z nim zmierzył, nie wiem tylko czy „Pudzian” chciałby podjąć takie wyzwanie. Wydaje mi się, że KSW zaproponuje jednak kogoś zupełnie nowego, kto jeszcze nie walczył dla organizacji.
Warto przypomnieć, że Michał Andryszak od pięciu walk pozostaje niepokonany, a na swoim koncie ma już dziewiętnaście zwycięstw na zawodowych ringach.
