Max Holloway po przegranej z Ilią Topurią. „To dlatego MMA jest najbardziej…”

Tak samo mówili o Aldo jak przegrywał z Conorem/Maxem/Volkiem mimo, że był ledwo po 30stce i nawet teraz walczy na dobrym poziomie w koguciej.

Najlepiej to obrazuje fakt że Aldo w pierwszym pojedynku z Maxem prowadził do momentu TKO w 3 rundzie, Dustin też obnażył jego luki defensywne w drugim pojedynku. Oczywiście do pewnego momentu mógł nadrabiać to tytanową szczęką ale nic nie trwa wiecznie.

Ciężko powiedzieć - Conor nie dał rady go ubić.

Moim zdaniem to Gaethje skruszył jego szczękę, a Topuria po prostu dokończył robotę - niestety to może być równia pochyła.
Robienie wagi po tym jak nabrał mieśni do lekkiej pewnie też łatwe nie było.

Gaethje skruszył szczękę Fergusona a Chandler tylko poprawił, tutaj było podobnie

Odpowiedz 1 Like

Max chyba lekko post-prime, do tego te wyniszczające boje z Wolkanem i Dastinem. Wersja przed 5-6 lata porobiłaby młodego. :jimcarrey:

Max może faktycznie post-prime ale to raczej młody wilk zdecydowanie w primie.

W końcu Hawajczyk rozwalił Gejcziego przy, którym Topuria wygląda jak dziecko z 4-ch klas niżej. To jest dalej topka lekkiej.

Tez mi się tak wydaje. Niech nabierze masy i idzie do lekkiej. Na spokojnie da jeszcze kilka świetnych walk i zarobi

Chyba nawet jakoś niespecjalnie musi to robić. Nie zdziwiłbym się jak problemem teraz może być właśnie robienie wagi - Max spore chłopisko - jak się bił z Aldo to do klatki wnosił 81kg. 15kg ponad limit w dobę. A na roztrenowaniu pod 90kg, Gamer uważa, ze i tak robi dużo kilogramów z 79kg na roztrenowaniu.

“All I can remember about you know when being there with Max. First of all, Max is such a nice human being, you know. But the night that he beat Jose Aldo to win the title, he was 178 pounds that night after weighing in at 145. And I was like, ‘how did you put that much weight back on?’ And how are you gonna compete putting that much weight? No problem for him so.”

As cleared by Big John McCarthy ‘Blessed’ cuts a massive amount of weight for his fights. He stands at 5 ’11’ or 180.34 cm. As per the record, Holloway stands at a massive 190 pounds which makes him a huge featherweight fighter.

Odpowiedz 1 Like

Aż mi się przypomniało jak się kiedyś przekomarzali i Conor forsował narracje, że gdyby nie więzadło to by go ubił.
Inna sprawa, że z Mendesem też zwalał na kolano swoją słabą obronę przed obaleniami.

Warto tu dodać, że Conor zadrwił z Maxa po walce z Kattarem, gdy ten nazwał się najlepszym bokserem w UFC. Tutaj pełna zgoda z McG. Wszyscy wiemy jak potoczyła się jego historia i co aktualnie prezentuje w mediach. Conorowi nie można jednak odmówić wiedzy z zakresu walki na pięści. Prime McGregor to była poezja. On nie był tylko bardzo dobry. On zwyczajnie rozumiał walkę.

Holloway opiera swoją grę o zasięg, niesamowitą szczękę, psychikę, kondycję i wszechstronność w zakresie kickboxingu/muay thai. Z Aldo przegrywał wymiany. Jose się jednak zmeczył, wykorzystał swoje małe fight IQ i poszedł na otwartą wojnę - wodę na młyn dla Maxa. Holloway bije się świetnie. Swoją pozycję i miano legendy zawdzięcza jednak moim zdaniem powyższym aspektom. Oby nie odbiło się to kiedyś na jego zdrowiu…

Co do Topurii to widzimy tutaj rozwój zawodnika. Zaczynał od zapasów i poddań. W UFC wyszedł z niego świetny pięściarz - to wynik pracy i na pewno wielkiego talentu. Jest bardzo młody i być może nawet nie jesteśmy świadkami jego prime. Oby tylko nie zachłysnął się sławą i pieniędzmi.

Może jeszcze dodać wiele narzędzi. Nie twierdzę, że będziemy świadkami dominacji jak za złotych lat mma. Zawsze może z kimś przegrać. Rywalami beda teraz ludzie z topu. Poziom dzisiejszego mma jest bardzo wysoki. Styl na niego może mieć ktoś kto potrafi stworzyć zagrożenie elitarnymi zapasami, grapplingiem i solidną stójką. Makchachev. Jako, że Ilia ma świetną pracę nóg, to właśnie styl Islama może wywołać kontrolowany chaos w którym pogubi nogi. Dodajmy do tego fizyczność Islama. Jak będzie, zobaczymy. Są szanse na taki pojedynek. W dobie dzisiejszych skoków po kategoriach, potencjału medialnego Dagestan vs Gruzja i tego, że obaj goście są topowymi zawodnikami, można się spodziewać takiego ruchu.

Topurii trzeba się przyglądać. Jeden z najefektowniejszych styli walki dzisiaj w UFC.

Odpowiedz 3 polubień

Warto tu dodać, że Conor zadrwił z Maxa po walce z Kattarem, gdy ten nazwał się najlepszym bokserem w UFC. Tutaj pełna zgoda z McG. Wszyscy wiemy jak potoczyła się jego historia i co aktualnie prezentuje w mediach. Conorowi nie można jednak odmówić wiedzy z zakresu walki na pięści. Prime McGregor to była poezja. On nie był tylko bardzo dobry. On zwyczajnie rozumiał walkę.

Holloway opiera swoją grę o zasięg, niesamowitą szczękę, psychikę, kondycję i wszechstronność w zakresie kickboxingu/muay thai. Z Aldo przegrywał wymiany. Jose się jednak zmeczył, wykorzystał swoje małe fight IQ i poszedł na otwartą wojnę - wodę na młyn dla Maxa. Holloway bije się świetnie. Swoją pozycję i miano legendy zawdzięcza jednak moim zdaniem powyższym aspektom. Oby nie odbiło się to kiedyś na jego zdrowiu…

Bardzo dobrze napisane. Yan jeszcze drwił z "najlepszego boksera".
Tak jak Max świetnie składa kombinacje to niestety, ale jego defensywa najlepsza nie jest delikatnie mówiąc, gdyby nie ta nadludzka odporność to by tak wysoko nie zaszedł.
Jak Conora nie znoszę od zawsze to trzeba przyznać, że w prime był artystą i w potencjalnym pojedynku jego najlepszej wersji z Topurią bym go nawet faworyzował.

Co do Topurii to widzimy tutaj rozwój zawodnika. Zaczynał od zapasów i poddań. W UFC wyszedł z niego świetny pięściarz - to wynik pracy i na pewno wielkiego talentu. Jest bardzo młody i być może nawet nie jesteśmy świadkami jego prime. Oby tylko nie zachłysnął się sławą i pieniędzmi.

Może jeszcze dodać wiele narzędzi. Nie twierdzę, że będziemy świadkami dominacji jak za złotych lat mma. Zawsze może z kimś przegrać. Rywalami beda teraz ludzie z topu. Poziom dzisiejszego mma jest bardzo wysoki. Styl na niego może mieć ktoś kto potrafi stworzyć zagrożenie elitarnymi zapasami, grapplingiem i solidną stójką. Makchachev. Jako, że Ilia ma świetną pracę nóg, to właśnie styl Islama może wywołać kontrolowany chaos w którym pogubi nogi. Dodajmy do tego fizyczność Islama. Jak będzie, zobaczymy. Są szanse na taki pojedynek. W dobie dzisiejszych skoków po kategoriach, potencjału medialnego Dagestan vs Gruzja i tego, że obaj goście są topowymi zawodnikami, można się spodziewać takiego ruchu.

W 66 raczej będzie dominatorem przez długi czas, w 70 niestety warunki fizyczne są mocno na jego niekorzyść.
Ciekaw jestem jak by wyglądała jego walka z Poirierem, bo Dustin jest dużo lepszy w defensywie od Maxa i ma lepsze warunki - o sile uderzenia nie wspominając.

Z Islamem kwestia czy dałby radę utrzymać walkę na nogach.

Odpowiedz 2 polubień