Mateusz Gamrot odważnie po wygranej na UFC Vegas 23: „Nikt mnie nie złamie, jeśli…”

Znaczy sie poprzednio przegrałem bo nie miałem pełnego obozu.
Jak to ktos juz napisał, pycha kroczy przed upadkiem. Gamrot wygrał walke bo przeciwnik był po prostu słabszy od poprzedniego. Placek jakich robił w KSW.
Na tym etapie kariery nawet McGregor nie był tak arogancki.
Najśmieszniejsze jest to że wyzwał do walki Nasrata jakiegoś tam bo widział jak Held go przeleżał. Dobrze było jakby trafił na Madsena, ten wybiłby mu ze łba kozaczenie.

Odpowiedz 1 Like

Zaczyna się...:stevecarell:

Odpowiedz 2 polubień

Nigdy nie byłem fanem Gamrota i w sumie dalej nie jestem ale poza oczywistym szacunkiem za opuszczenie naszego kurwidołka i spróbowanie się z najlepszymi to fajnie że jednak nie wchodzi do oktagonu obsrany po pachy z miną jakby czekał na powrót taty z wywiadówki jak cześć naszych debiutujących tylko wie po co idzie, na co go stać i co ma zrobić by to osiągnąć

Odpowiedz 3 polubień

Bow down! Bow down on your knees because Gamrot is the real queen!

Odpowiedz 1 Like

No w sumie nic się nie zmieniło. Nadal uznanie za poziom sportowy i odejście z KSW i nadal go nie lubię za sposób bycia.

Odpowiedz 9 polubień

nadal go nie lubię za sposób bycia.

Miło czytac takie komentarze. myslałem że tu jestem sam.:lol:

Odpowiedz 3 polubień

Wszystkiego dobrego Gamer. Realizuj marzenia i nie przejmuj się tym co pisze @Navio. :beczka:

Odpowiedz 4 polubień

Jak wbije do top 10 bedzie mega ale nie widzę tego jego zapasy nie są legendarne a stojka nawet nie jest spoko...właściwie w 70 nie robi warunkami żadnej przewagi ani zasieg ani wzrost ani fizycznie jedynie tlen przyzwoity...

Odpowiedz polub

Bow down! Bow down on your knees because Gamrot is the real queen!

No właśnie, czyżby Joanna została jego trenerką od PR'u?

Odpowiedz polub

no i dobrze, niech robi hałas, piekny występ i trochę szumu pozwoli na bardzej medialne zestawienia, a to jescze wieksze emocje dla kibiców :bleed:
Jego radość jest zrozumiała i w pełni naturalne, dostał wiatru w żagiel, to niech płynie.

Odpowiedz 7 polubień

Rób dymy Gamer !

Odpowiedz 3 polubień

Trzymam mocno kciuki za Gamera i doceniam jego ciezka prace, ponadprzecietny talent i determinacje. Choc nigdy nie stanie sie moim ulubionym zawodnikiem zycze mu jak najwiekszych sukcesow. Na szczescie juz w kolejny weekend wystep Bartka, oby rowniez wygral. On z pewnoscia nie zafunduje nam takich dodatkowych atrakcji po walce ;)

Odpowiedz 2 polubień

nobady

Ojej:scary:

Odpowiedz 5 polubień

Cringe

Odpowiedz polub

Znaczy sie poprzednio przegrałem bo nie miałem pełnego obozu.
Jak to ktos juz napisał, pycha kroczy przed upadkiem. Gamrot wygrał walke bo przeciwnik był po prostu słabszy od poprzedniego. Placek jakich robił w KSW.
Na tym etapie kariery nawet McGregor nie był tak arogancki.
Najśmieszniejsze jest to że wyzwał do walki Nasrata jakiegoś tam bo widział jak Held go przeleżał. Dobrze było jakby trafił na Madsena, ten wybiłby mu ze łba kozaczenie.

Hahaha kurwa, no wiedzialem, ze pierwszy post w tym temacie bedzie Twoj.
Ale z Ciebie zjeb, wczesniej mnie to irytowalo ale teraz to juz mam tylko beke:waldeklaugh:

Odpowiedz 8 polubień

Wygrał walkę w fajnym stylu, zgarnął już dwa bonusy, więc niech nakręca hype. Może i sprawia wrażenie buca, ale widać, że ma mental do robienia dużych rzeczy. Tylko jak już coś wrzuca na sociale to niech się przyłoży, bo takie literówki trochę niszczą efekt.

Odpowiedz 2 polubień

No i juz mi sie nie podobasz...

Czytaj wszystkie posty ( zamiast szukac tylko moich) żeby zobaczyć że nie ja jedyny tutaj nie wróże Gejmerowi kariery a jeden luckypunch to za mało.

A jednak to Ty byles pierwszy. Nie pomylilem sie:rutekajak:
Pewnie w kazdym nastepnym temacie/newsie o Gamrocie tez sie bedziesz wypowiadal. A kazdy Twoj post to ta sama tresc. Ale Ty dalej cisniesz z tematem. Cos chyba jednak z psychika u Ciebie nie tak.
Ciekaw jestem czy bedzie chociaz jeden temat o Gamrocie, w ktorym nie wyrazisz swojego, dobrze juz nam znanego, zdania o tym zawodniku.
Jak juz wczesniej napisalem, zabawny jestes. Pozdro :bayan:

Odpowiedz polub

Brawa dla Mateusza, bardzo ładnie weszło. Dwie walki, 1:1, dwa bonusy i Mati już planuje zostać mistrzem, mam nadzieję że jego ego wypierdoli w kosmos i czekam na następną walkę żebym mógł kibicować przeciwnikowi.

Odpowiedz polub

Ciekaw jestem czy bedzie chociaz jeden temat o Gamrocie, w ktorym nie wyrazisz swojego, dobrze juz nam znanego, zdania o tym zawodniku.

Specjalnie dla Ciebie w nastepnym temacie o Gamrocie nie wypowiem się.:wink:

Odpowiedz polub

Specjalnie dla Ciebie w nastepnym temacie o Gamrocie nie wypowiem się.:wink:

No cos Ty. Cos tam musisz skrobnac.
Juz nie moge sie doczekac, by dowiedziec sie jaki to z Gamera placek. Dzialaj, szerz swoje pozytywne i dobre slowo wszedzie!

Odpowiedz 1 Like

Znaczy sie poprzednio przegrałem bo nie miałem pełnego obozu.
Jak to ktos juz napisał, pycha kroczy przed upadkiem. Gamrot wygrał walke bo przeciwnik był po prostu słabszy od poprzedniego. Placek jakich robił w KSW.
Na tym etapie kariery nawet McGregor nie był tak arogancki.
Najśmieszniejsze jest to że wyzwał do walki Nasrata jakiegoś tam bo widział jak Held go przeleżał. Dobrze było jakby trafił na Madsena, ten wybiłby mu ze łba kozaczenie.

Wyjscie kurwiska z dziury czesc 2...

Odpowiedz polub

Co by nie było trzeba mu oddać szacunek za to, że opuścił Kelnerownie i poszedł szukać prawdziwych sportowych wyzwań.
Jednakże taka pycha go zabije jak przegra z 2/3 razy pod rząd. Wystarczy dobry stójkowicz z TDD i gamrot jest w dupie jak teraz kelnerownia.

Odpowiedz polub

e tam, w Stanach walczy no to musi ciągle się szczerzyc i robić szum. I nie bać się krzyknąć cale "maderfaker":putinlaugh:

Odpowiedz 1 Like