Puncher z Marcinem Tyburą i Danielem Omielańczukiem – podsumowanie odcinka

Prezentujemy podsumowanie najważniejszych wątków, które pojawiły się w dzisiejszym odcinku Punchera, którego gośćmi byli Daniel Omielańczuk i Marcin Tybura. 

Daniel Omielańczuk: 

• Myślę że to będzie dla mnie ciężka walka bo zawodnik idzie do przodu, idzie do klinczu i nie będzie się starał trzymać stójki w polu tylko dociskać.
• Jesteśmy na początku przygotowań, na szczyt formy mamy jeszcze kilka tygodni ale wszystko jest na dobrej drodze
• Wychodzę i walczę jak mi się walka układa bo nie umiem walczyć taktycznie
• Chciałbym utrzymać to starcie z Johnsonem w stójce
• Będziemy się przygotowywać w Warszawie, nie chcę jeszcze mówić jacy sparingpartnerzy nas odwiedzą
• Nie robi mi różnicy ilość widzów bo masz cel do realizowania
• Cieszę się że Juras wraca, znam go długo, ciągle trzymał formę, bywał u nas, wróci i spełni się
• Inaczej będzie się oglądało galę bez jego komentarza

Marcin Tybura: 

• Jesteśmy świeżo po okresie sparingowym, łapiemy świeżość i nie ma kontuzji
• W piątek wylatujemy do Nowego Jorku i mamy 8 dni na aklimatyzację
• Dominującą płaszczyzną mojego przeciwnika są zapasy
• Trener Złotkowski sprawia, że stójka jest coraz lepsza i też w tej płaszczyźnie będziemy planowali rozwiązać ten pojedynek
• W walce z Johnsonem nie czułem stresu ale może zmiana organizacji była z tyłu głowy
• Bałem się, że w walce z Timothym zabraknie mi tlenu, źle tą walkę zacząłem
• Myślę, że Johnson ma jakiś plan na walkę i się go trzyma, u Daniela może próbować obalać. Daniel musi trzymać walkę w stójce
• Robimy dwa treningi dziennie i mamy okazję zwiedzać miasta w których się bijemy
• Myślę, że inne organizacje w Europie mają ciężko zapełnić mniejsze hale, więc widać jak KSW umie sprzedać galę marketingowo
• Juras jeśli miał wrócić kiedykolwiek to właśnie na KSW na Narodowym

Paweł Kowalik: 

• Myślę, że rywale są mocni i są notowani w pierwszej piętnastce więc tu żartów nie ma a dodatkowo to waga ciężka i nieprzewidywalność jest większa
• W przypadku Marcina jedziemy z myślą o zwycięstwie a u Daniela sztab trenerski wie, co Johnson będzie robił i wiemy jakie były błędy
• Marcin niedługo zadebiutuje w rankingu UFC
• Wierzymy że walka Marcina z Johnsonem to tylko wypadek przy pracy
• Walka Daniela może pomóc mu awansować gdzieś w okolice pierwszej dziesiątki i może dać walkę z większym i bardziej znanym nazwiskiem
• Każda walka Daniela to kolejna misja i tak na to patrzymy, że krok po kroku będziemy to rozgrywać
• Sugeruję organizacji terminy, na które jesteśmy w stanie się przygotować, ale też myślimy o jak najlepszych rywalach
• Karta KSW się zapełnia, to będzie wydarzenie w skali światowej, cieszmy się że takie liczby są wykręcane w Polsce bo ta gala będzie jedną z większych