„Dążę do tego, żeby z nimi zawalczyć” – Held chce zmierzyć się z Parnasse’em i Ziółkowskim

Marcin Held podpisał kontrakt z KSW i już w grudniu wejdzie po raz pierwszy do okrągłej klatki. Polak nie kryje mistrzowskich ambicji i chęci rywalizacji z najlepszymi zawodnikami wagi lekkiej.

Podczas gali KSW 87, która odbyła się 14 października w Czechach, organizacja KSW ogłosiła podpisanie kontraktu z Marcinem Heldem. W rozmowie dla KSW Marcin przyznał, że chce wedrzeć się na szczyt wagi lekkiej.

Plan jest taki, żeby przyjść i zamieść kategorię lekką na dobrym poziomie. Chcę, żeby te walki były widowiskowe, chcę, żeby ludziom się to podobało.

Marcin liczy też na to, że za jakiś czas będzie mógł się spotkać w klatce z Marianem Ziółkowskim, byłym mistrzem i Salahdine’em Parnass’em, aktualnym czempionem.

Na pewno najmocniejszymi zawodnikami w wadze lekkiej KSW są Salahdine Parnasse i Marian Ziółkowski. Nie wiemy, który jest lepszy, bo do ich walki nie doszło. To są jednak bez wątpienia najmocniejsi zawodnicy w tej kategorii i dążę do tego, żeby z nimi zawalczyć. Nie mówię, że nastąpi to szybko. Wiem, że muszę sobie wywalczyć drogę do pasa, więc na spokojnie. Muszę się przedstawić w nowej organizacji, ludzie muszą mnie poznać, ale prędze czy później zapukam do drzwi z walką o pas.

Marcin Held od lat rywalizuje na arenie międzynarodowej. Bił się dla takich organizacji jak UFC, Bellator czy ostatnio Professional Fighters League. Na swoim koncie ma stoczonych 37 pojedynków, z których 28 wygrał. W debiucie dla KSW Marcin zmierzy się z Raulim Tutaraulim. Do walki dojdzie podczas grudniowej gali XTB KSW 89.