Kolejnym zawodnikiem, który zasili najmocniejszą polską rywalizację MMA w kategorii półśredniej, do 77 kilogramów, w organizacji Fight Exclusive Night, jest niedawny uczestnik gal UFC, Marcin „Bomba” Bandel z klubu Zenith Jiu-Jitsu. 26-letni fighter z Łodzi zadebiutuje już na najbliższej gali FEN 9 „Go For It” we Wrocławiu w dniu 7-go listopada 2015 roku. W hali „Orbita” łodzianin zmierzy się w walce z silnym zagranicznym rywalem, którego nazwisko zostanie podane wkrótce.
„Bardzo się cieszę z podpisania kontraktu z Fight Exclusive Night i dziękuję za zaufanie i wiarę w moje możliwości. Miło mi, że będę miał okazję pokazać się przed polską publicznością i wrócić na właściwy tor zwycięstw. Zrobię co w mojej mocy, by tak się stało. Zapraszam wszystkich na moją walkę we Wrocławiu.” – powiedział Marcin Bandel przy okazji podpisania kontraktu i dołączenia do grona zawodników FEN.
Marcin Bandel zaczynał swoją przygodę zaczął od Brazylijskiego Jiu-Jitsu, pod okiem trenera Michała Cnotalskiego. Pierwszy pojedynek w MMA stoczył w 2009 roku pokonując Roberta Skrzypczaka. Między 2011 rokiem a połową 2014 roku zanotował nieprawdopodobną serię 12 zwycięstw z rzędu. Do tego wszystkie przed czasem, a w tym efektowne poddania. Zaowocowało to kontraktem z największą światową organizacją walk MMA, jaką bez wątpienia jest amerykańska UFC. Niepotrzebne i dramatyczne zbijanie wagi do kategorii lekkiej, w której nigdy wcześniej nie walczył – zakończyło się dwiema porażkami i ryzykiem poważnych konsekwencji dla zdrowia. Na szczęście utalentowany grappler przeanalizował to i wyciągnął wnioski. Szansą na powrót do elity jest współpraca z FEN.
„Co mogę powiedzieć? To ogromne wzmocnienie naszej flagowej dywizji półśredniej i zaostrzenie rywalizacji. Bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że mamy w tej chwili tę kategorię na najwyższym poziomie w Polsce. Podpisanie umowy z Marcinem traktuję w kategorii sukcesu. W wyniku rywalizacji wyłonimy mistrza organizacji, a kilku zawodników może trafić do największych światowych organizacji MMA, takich jak UFC, czy Bellator. W ten scenariusz wpisuje się i Marcin Bandel, zawodnik, który nigdy w tej wadze nie doznał porażki i dla którego jest to wymarzona kategoria. Chcemy by pokazał to co naprawdę potrafi. To młody zawodnik i najlepsze walki są przed Nim. Wierzę, że stoczy je u nas.” – powiedział prezes Paweł Jóźwiak, który wierzy w talent fantastycznego mistrza dźwigni na nogi za jakiego uchodzi Bandel.
Bilety na galę FEN 9 „Go For It”są już dostępne w sprzedaży przez sieć Eventim oraz na stronie www.eventim.pl, a także przez sieć Ticketpro oraz przez stronę www.ticketpro.pl.
Gratulacje dla Marcina , w Fen będzie pewnie dzierżył pas niedługo 🙂
Gratki Bomba!!!Wierze w ciebie,jakies 5/6 wygranych walk plus pas i wracasz do UFC!!!Powodzenia
Jak kontrakt w Setce podpisany to na pewno będzie dobrze :)btw. jakby ktoś kiedyś tam był to polecam żeberka, są na prawdę dobre.
Ale kategoria. Żelazowski, Odzimkowski, Kiełek, Błachuta, teraz Bandel. Ksw pewnie odpuściło Bandla bo wiedzą, że Marcin chce do ufc a fen go pewnie spokojnie wypuści. Tylko przy tak mocnej kategorii w Fenie niewykluczone, że ktoś Bombie dopisze kolejną porażkę i może być problem z ufc. Ale zobaczymy. Kategoria po prostu KOSA. Fajnie, że nareszcie Bomba wraca.
na fotce jest groźna mina więc musi być dobrze;-))) niezły ruch ze strony FEN że zakontraktowała tego zawodnika.
Aspiruj do najlepszej organizacji w Polsce- podpisuj kontrakty w Setce.Nonsens. Pijalnia wódki i piwa lepsza w **uj
Zobaczymy jak mu pójdzie, jeśli chce wrócić do UFC to niech się 'odbudowuje'.
Ciekawe czy Bomba zaliczyl jakis progres od ostatniego wystepu ? Skad decyzja o 77 ? Przykre doswiadczenia w zbijaniu z UFC czy jakies problemy zdrowotne, ktore uniemozliwiaja zejscie do 70 ?