W wywiadzie dla „Kuriera Szczecińskiego”, główny trenerem Berserker’s Team Szczecin Piotr Bagiński, odniósł się do potencjalnego zorganizowania walki pomiędzy Michałem Materlą i Mamedem Chalidowem:
Męska przyjaźń, to bardzo ważna rzecz. Z drugiej strony przyjaźń przyjaźnią, ale obaj są profesjonalistami. Tak prestiżowej walki w Polsce jeszcze nie było i uważam, że dla jednego i drugiego jest to szansa przejścia na wyższy poziom. To walka dziesięciolecia polskiego MMA i uważam, że w ciągu następnych pięciu lat bardziej prestiżowego pojedynku nie będzie. Jeżeli jednak do pojedynku ma dojść, to obaj muszą dostać za to bardzo dobre pieniądze, bo to kwestia szacunku dla ich ciężkiej pracy i wszystkiego, co osiągnęli. Jeżeli takich nie dostaną, to nie powinni wchodzić do oktagonu przed kamerami, a ewentualnie posparować za zamkniętymi drzwiami, żeby udowodnić sobie, który jest lepszy. Tak czy inaczej ewentualna walka nie powinna zniszczyć ich przyjaźni.
W wywiadzie poruszono również kwestię pojedynku pomiędzy Mariuszem Pudzianowskim i Karolem Bedorfem:
Pudzian wypromował polskie MMA i sprawił, że weszło ono pod strzechy. Poza tym zrobił olbrzymi progres jako zawodnik. Jest bardzo silny, ma jakąś tam technikę, stał się lepszy pod względem kondycyjnym i to już nie jest ten sam zawodnik, którego poznaliśmy na samym początku. Prawdę mówiąc, różnie może w tej walce być. Chciałbym, żeby Karol pokonał Pudziana, bo wtedy stałby się jeszcze popularniejszy.
ach już miałem się rozpisać ale to stwierdzenie podsumowuje chyba wszytko o tej przyjaźni i walce
Bagi, props! 😉
Bagi dyplomata …
W zasadzie Bagi wyjaśnił jednym zdaniem o co chodzi w tej calej przyjaźni i dlaczego do tej walki wszyscy sie zabierają jak do jeża. Hajs hajs bejbi hajs hajs!
No i jeszcze trochę hajsu.
A to wszystko polane zasmażką z hajsu z odrobiną pieniedzy posypanych drobno pokrojoną forsą.
Baginski tak mówi, bo ma świadomość że khalidov to wygra.
Wiec niech przynajmniej za przegrana walkę materla przytuli troche $$£££€€€
Więcej hajsu dla materli = więcej hajsu dla baginskiego.
Proste. Przynajmniej nie owija w bawełnę. Tylko otwarcie mowi haj s hajs hajs.
Tylko o co chodzi z tą przjaźnią ?
Aha juz wiem, przecież materle z khalidovem łączy przyjaźń – do pieniędzy.
Oby się dogadali co do kasy, bo cholernie czekam na tą walkę.
Jak myślicie, jaki % gaży Michała idzie dla trenera Bagińskiego?
Dobrze gada Bagi
Co wam ten biedny Kawulski zrobił? 😆
Rozumiem tych wszystkich, którzy bardzo czekają na tę walkę, ale w sumie… czy nie warto spojrzeć na drugą stronę medalu?;)
Po pierwsze ja tam nie wiem czy oni są naprawdę przyjaciółmi czy to tylko gra o większe pieniądze, ale jeśli rzeczywiście są tak dobrymi kolegami, to nie wiem, czy dadzą walkę na 100%. Jeśli nie chcą walczyć, niech nie walczą… Może i dobrze
Po drugie, KSW to jednak nie jest koniec świata jeśli chodzi o mega walki, jeśli chodzi o ładunek emocjonalny walk na bardzo wysokim sportowym poziomie UFC serwuje nam średnio dwie/trzy na miesiąc ( mam na myśli same super zestawienia ), więc myślę że Materla-Chalidow to nie jest walka która jest jedyną gwarantującą mega hype
Po trzecie, profesjonalne podejście profesjonalnym podejściem, zgoda, oni dostają za to duży hajs, ale nam się tak zajebiście mówi z boku, gdybyśmy mieli bić się z najlepszym przyjacielem przez 15-20minut, to też nie byłoby nam łatwo, więc tak jak mówię, nie wiem czy są super przyjaciółmi naprawdę, ale na pewno ta walka nie gwarantuje takiej 100% sportowej agresji, która jest niewątpliwie potrzebna w walce, bo co, Michał dostanie cios i Mamed nie pójdzie dalej? Nie wiem, nie wiem jak to będzie wyglądać, ale jednak to wszystko jest tylko teorią, i nie zmienia to faktu, że sytuacja w średniej w KSW jest patologiczna i nienormalna, a to jest jedyny sposób żeby " umarł król, niech żyje król" i żeby był on tylko jeden, a nie dwóch.
Rozumiem tych wszystkich, którzy bardzo czekają na tę walkę, ale w sumie… czy nie warto spojrzeć na drugą stronę medalu?;)
Po pierwsze ja tam nie wiem czy oni są naprawdę przyjaciółmi czy to tylko gra o większe pieniądze, ale jeśli rzeczywiście są tak dobrymi kolegami, to nie wiem, czy dadzą walkę na 100%. Jeśli nie chcą walczyć, niech nie walczą… Może i dobrze
Po drugie, KSW to jednak nie jest koniec świata jeśli chodzi o mega walki, jeśli chodzi o ładunek emocjonalny walk na bardzo wysokim sportowym poziomie UFC serwuje nam średnio dwie/trzy na miesiąc ( mam na myśli same super zestawienia ), więc myślę że Materla-Chalidow to nie jest walka która jest jedyną gwarantującą mega hype
Po trzecie, profesjonalne podejście profesjonalnym podejściem, zgoda, oni dostają za to duży hajs, ale nam się tak zajebiście mówi z boku, gdybyśmy mieli bić się z najlepszym przyjacielem przez 15-20minut, to też nie byłoby nam łatwo, więc tak jak mówię, nie wiem czy są super przyjaciółmi naprawdę, ale na pewno ta walka nie gwarantuje takiej 100% sportowej agresji, która jest niewątpliwie potrzebna w walce, bo co, Michał dostanie cios i Mamed nie pójdzie dalej? Nie wiem, nie wiem jak to będzie wyglądać, ale jednak to wszystko jest tylko teorią, i nie zmienia to faktu, że sytuacja w średniej w KSW jest patologiczna i nienormalna, a to jest jedyny sposób żeby " umarł król, niech żyje król" i żeby był on tylko jeden, a nie dwóch.
"Bagi" też dobry kupiec?:))
"Bagi" też dobry kupiec?:))
eb@ć Mariusza i jego kosmiczny progres, Bagi chyba sprawdza duet K&L i czeka na mega sos KSW 😀 a tak na poważnie starcie na teraz nie wyobrażam sobie starcia Mameda z Michałem za rok czy dwa !! tylko jesień tego roku. Zapomniałem męska przyjaźń to wymysł Holjwood !!
![[IMG]](http://www.bilerico.com/images/brokeback-mountain-hug.jpg)
:censored:
eb@ć Mariusza i jego kosmiczny progres, Bagi chyba sprawdza duet K&L i czeka na mega sos KSW 😀 a tak na poważnie starcie na teraz nie wyobrażam sobie starcia Mameda z Michałem za rok czy dwa !! tylko jesień tego roku. Zapomniałem męska przyjaźń to wymysł Holjwood !!
![[IMG]](http://www.bilerico.com/images/brokeback-mountain-hug.jpg)
:censored: