Mamed Khalidov o swojej przyszłości w klatce MMA. „Przez najbliższy rok na pewno…”

Mamed Khalidov wygrał na jubileuszowej gali KSW 100 w fantastycznym stylu z Adrianem Bartosińskim. Teraz prawdopodobnie nie zobaczymy go w klatce MMA przez wiele miesięcy.

Mamed Khalidov to absolutna legenda polskiego MMA. Były mistrz kategorii średniej i półciężkiej KSW wrócił w zeszły weekend do klatki, aby zmierzyć się z niezwykle mocnym, niepokonanym Adrianem Bartosińskim. Khalidov zabrał zero z rekordu Bartosa, którego poddał w drugiej rundzie pojedynku. Na swoim profilu na Instagramie w klipie, w którym były czempion podziękował swoim trenerom oraz sparingpartnerom ogłosił także przerwę od startów. 44-latek nie zamierza walczyć przez najbliższy rok.

Mam mnóstwo spraw na głowie. Myślę, że przez najbliższy rok na pewno nie zawalczę. Teraz mam 44 lata, 44 i pół więc za rok będę miał 45 i dopiero wtedy zobaczę czy iść w tę drogę, czy znowu walczyć czy nie.

View this post on Instagram

A post shared by Mamed Khalidov (@mamed_khalidov)

Dla Khalidova (38-8-2 MMA) była to trzecia wygrana z rzędu. Do walki z Bartosińskim wchodził po zwycięstwie ze Scottem Askhamem z czerwca 2023 roku. Aż 34 z 38 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. Na swoim koncie były czempion ma zwycięstwa z m.in. Michałem Materlą, Mariuszem Pudzianowskim czy Borysem Mańkowskim. W klatce KSW debiutował w 2007 roku.