Udało nam się porozmawiać z Mammedem Khalidovem, który od kilku dni jest w Polsce. Niestety potwierdzamy informację o kontuzji Mammeda – kciuk jest złamany, ręka w gipsie. Od lekarzy dostał informację, że przez 6 tygodni nie będzie mógł trenować, a kolejne 6 tygodni walczyć (lekarz może to przyspieszyć podczas dodatkowej wizyty dop red.). Oznacza to, że następną walkę Mamed stoczy dopiero za około 3 miesiące.
Mamed mimo kontuzji, jest w bardzo dobrym nastroju, jest zadowolony ze swojej walki. Co ciekawe i bardzo ważne: potwierdziły się plotki o tym, że właściciele są także zadowoleni z jego występu i zaoferowali mu już następna walkę . Zanim szefostwo EliteXC dowiedziało się że Mamed złamał kciuk, dostał ofertę walki o pas mistrza wagi półciężkiej z Rafaelem Feijao podczas listopadowej gali EliteXC: Champions.
Mamed jednak podchodzi do tego spokojnie, stwierdził, że chce jeszcze stoczyć jedną lub dwie walki zanim zawalczy o pas mistrza. Chce po prostu dobrze wyczuć nowe środowisko zanim będzie walczyć o pas mistrza. Co ciekawe powiedział, że w walcząc klatce czuje się nawet lepiej niż w w ringu. Najważniejsze – jak sam stwierdził – to dużo miejsca na walkę.
Co do przebiegu starcia: spodziewał się, że Jason Guida zaatakuje go i bedzie staral sie przyprzeć go do klatki, zaskoczenia więc nie było.
Zapytany o stres, stwierdził, że dla niego samego jest to zaskoczeniem, ale prawie w ogóle nie był spięty, a na pewno dużo mniej niż przed jego ostatnią walką z Hiszpanem podczas gali KSW. Zdradził także MMARocks, że nie zamierza iść z wagą w górę. Waga ktora mu pasuje to 89 – 90 kg i dobrze sie w niej czuje, zarówno w stojce i w parterze. Na KSW ważył 94 kg, ale nie czuł się z nią zbyt dobrze i przy następnych walkach pozostanie przy 90 kg.
Podobała mi sie walka, choć pod koniec widać było że Mamedowi siadała kondycha, ale było dobrze… czekam na pas mistrza, który – jestem pewien – jest w zasięgu Mameda.
Pod koniec kazdemu siada kondycha, Ale nie bylo az tak zle z kondycja w porownaniu do ostatniego KSW Mameda
Szybkiego powrotu do zdrowia Mamed:-)
za taki sukces odpoczynek jest nawet wskazany więc korzystaj.Formę masz świetną więc nie ma obaw!
Polska jest dumna,że Cię ma!!!!
🙂
Nataliii Raczej to Czeczenia powinna byc dumna!
i skąd to hasło „Jedyny Czeczen o polskim sercu”
I jak Mamed walczy to zawsze mówią Polak!
To tak samo jak na Boruca mówić Szkot bo gra w Szkocji!
męski świat:-)
Czeczenia swoją drogą może być dumna….
Ja jestem dumna !!! I jak to powiedziała pewna osoba medialna ”Zdanie innych mnie nie obchodzi…dla mnie najważniejsze jest zdanie Wasze” i ja też tak podchodzę do sprawy:-)….
no….tacy ludzie jak on zarażają pasją do MMA…..
🙂
Noxchi vu, tebe i bajsanguru ne sleduet takie temi zavodit…..neskolko raz viju takoe tut, raznici net,mi znaem i vse, a Polshe on davno i ne ottorgaetsa on nee, t.k mi slishkom dolgo tam nahodilis(nahodimsia), i mma on nauchilsa imenno tam…..slishkom po decki kakto s etoi temoi.
Pozwolę sobie zauważyć że oficjalnie nie ma takiego państwa jak Czeczenia a Mamed nie chce reprezentować Rosji. Dlatego takie a nie inne podejście.
Witam wszystkich. Sprostuje trochę newsa jaki pojawił się na tej stronie. Mamed Khalidov nie ma złamanego kciuka tylko uszkodzoną torebkę stawową. Nie będzie mieć gipsu, lecz specjalny opatrunek, który nosić musi 2,5 tygodnia. Po zdjęciu lekarz nakazał odczekać 6 tygodni i nie „szaleć”.
Obecnie Mamed wyjechał do Czeczenii na miesiąc i tam będzie trenować kondycję oraz siłę. Jeszcze nie jest powiedziane, że nie zobaczymy go podczas 10-tej gali, która 12 grudnia w Warszawie.
Dzięki!
Oby Mamed walczył 12 w Warszawie – dawno go nie widziałem na żywo 🙂 Panowie z KSW mogliby na jubileuszową gale znaleźć mu przeciwnika z dobrym nazwiskiem np. jakiegoś weterana Pride czy UFC, byłby wypas !
Mamed na fotce wyglada jak cc (pomijając włosy)
No ja też bym chciał żeby Mamed zawalczył na KSW X.Chyba znowu sie przejade do Warszawy specjalnie dla niego.A co do zawodnika to chciałbym żeby mu dali Zawade bo Mamed kiedyś obiecał mu rewanż.
Mamed to klasa i prestiż w walce.