Leon Edwards nie wyklucza starcia z Islamem Makhachevem, ale chce innego wyzwania

Leon Edwards jest otwarty na starcie z Islamem Makhachevem, ale aktualny mistrz kategorii półśredniej preferowałby pojedynek o pas mistrzowski w wyższej dywizji wagowej – do 84 kilogramów.

Leon Edwards to aktualny mistrz kategorii półśredniej UFC. W następnym pojedynku zmierzy się z Belalem Muhammadem na UFC 304 w lipcu tego roku w Manchesterze. Ostatnio o potencjalnym starciu z Edwardsem wspominał inny mistrz UFC, Islam Makhachev. Ten chciałby spróbować swoich sił w wyższej kategorii wagowej. W rozmowie z talkSPORT MMA, Rocky wypowiedział się na temat takiego potencjalnego starcia.

Na pewno może się to wydarzyć, na pewno… Czuję, że obaj mamy do wykonania pracę w swoich dywizjach. Według mnie Islam pierwszy raz walczył z prawdziwym zawodnikiem kategorii lekkiej [Poirierem]. Walczył w przeszłości z Volkanovskim, ale to była pierwsza walka z topowym lekkim. Ma trzy obrony pasa mistrzowskiego. Po tym jak pokonam Belala też będę miał tyle na koncie więc mamy podobne drogi.

Możliwe, że dojdzie do takiego pojedynku w przyszłości. Ja chciałbym jednak pójść do wyższej kategorii i zmierzyć się o pas mistrzowski dywizji do 84 kilogramów UFC.

Najpierw jednak 32-letni Edwards (22-3, 1 NC MMA) zmierzy się z wcześniej wspomnianym Belalem Muhammadem w walce wieczoru gali UFC 304 w Manchesterze w Anglii. Do obrony tytułu mistrzowskiego kategorii półśredniej dojdzie 27 lipca tego roku. Na swoim koncie Rocky ma wygrane z m.in. Kamaru Usmanem, Nate’em Diazem czy Colbym Covingtonem. 12 z 22 zwycięstw w karierze zdobywał przez decyzje sędziowskie. Edwards obecnie zajmuje 4. miejsce w rankingu bez podziału na kategorie wagowe UFC.