Łukasz Chmal, jeden z właścicieli organizacji Ladies Fight Night, podsumowuje drugą galę i zapowiada kolejne wydarzenia.

Mariusz Hewelt
Mariusz Hewelt

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

3 KOMENTARZE

  1. Połowę wywiadu musiałem przewijać w tył, bo skupiłem się na muzyce w tle :wall:
    @Edit: Pan Łukasz dobrze prawi, taka organizacja się przyda choćby do wyłaniania nowych kobiecych twarzy. Osobiście pomysł propsuję i byłbym zadowolony gdyby była choć transmisja online.

  2. Cieszę się że organizator ma świadomość że potrzebna jest poprawa organizacyjna i nie wszystko jeszcze jest dopięte na sto procent. Wklejam też tutaj swojego posta z innego tematu i liczę że kiedyś ta gala stanie się naprawdę otwarta dla wszystkich kibiców a dystrybucja wejściówek będzie jakoś usystematyzowana.

    Kilka słów na temat imprezy, a właściwie tego jak około 30-40 osób które chciało wejść na galę zostało odesłanych do domu z kwitkiem stojąc wcześniej przez godzinę przed zamkniętymi drzwiami. Na galę opatrzoną dopiskiem "wstęp wolny" wstęp miały tylko osoby z listy zaproszonych, osoby z rodziny czy znajomi zawodniczek lub ludzie z klubów, znajomi organizatorów. Ogólnie popieram ideę, doping przez najbliższych na pewno jest niezastąpiony, atmosfera itd. Nie rozumiem jednak zupełnie po co gala jest reklamowana jako "wstęp wolny" przy czym kompletnie brak gdziekolwiek było informacji o mitycznych wejściówkach z napisem "vip" bo tylko takimi posługiwali się ludzie wchodzący do środka. W jakim celu jest reklama gali? Po co plakaty, publiczne ważenie skoro nikt z osób nie związany w żaden sposób z zawodnikami czy organizatorami, zwykły kibic który dowiedział się o gali nie mógł na nią wejść? Pół godziny przed rozpoczęciem gali ochrona przekazała info że wchodzą tylko osoby z zaproszeniami, reszta nie wejdzie. 10 minut później padła informacja że o 19:30 będzie decyzja czy można wpuścić osoby bez zaproszeń a o 19:30 ochrona oznajmiła że nikt więcej na galę nie będzie i osoby czekające przed wejściem zostały odesłane do domu. Tak wyglądał "wstęp wolny na ta galę".
    Dla uczciwego postępowania z kibicem i nie robienie z niego frajera prosiłbym następnym razem o jasną informację dla kogo jest organizowana impreza i kto ma i może mieć dostęp do wejściówek, gdzie i w ogóle można je dostać. Bo tak zdecydowanie "wstęp wolny" nie wygląda. A jeśli nie to nie zawracajcie kibicom głowy. Zmarnowany czas.

  3. vincent

    W jakim celu jest reklama gali? Po co plakaty, publiczne ważenie skoro nikt z osób nie związany w żaden sposób z zawodnikami czy organizatorami, zwykły kibic który dowiedział się o gali nie mógł na nią wejść?

    sponsorzy na cos pieniedze musza dac, w tym na info o gali, rekalmy gdzie bedzie widoczne ich logo jako sponsora

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.