Marian Ziółkowski już od jakiegoś czas jest w mocnym treningu i szykuje się do powrotu do klatki KSW. Wygląda na to, że w tym tygodniu już oficjalnie może zostać ogłoszony jego start i rywal na kolejną galę.
Marian Ziółkowski w ostatnim czasie nie ma szczęścia do kolejnych zestawień. Swoją ostatnią walkę stoczył w kwietniu roku 2019 i pokonał wówczas Gracjana Szadzińskiego. Następnie miał walczyć na KSW 50 z Normanem Parkiem, ale kontuzja wykluczyła go z tego pojedynku. W kwietniu tego roku miał bić się podczas gali planowanej we Wrocławiu, ale wydarzenie zostało odwołana z powodu pandemii koronawirusa. Potem przyszła propozycja starcia na KSW 53 z Mateuszem Gamrotem. Problemy związane z zamknięciem klubów sportowych sprawiły jednak, że Marian nie miał możliwości dobrego przygotowania się do tego starcia.
Marian, który teraz szykuje się do swojej kolejnej walki, poinformował właśnie za pośrednictwem mediów społecznościowych, że już niedługo fani dowiedzą się o jego nadchodzącym boju.
Szczęka na walkę gotowa, w tym tygodniu dobre wieści.
Wygląda więc na to, że Marian Ziółkowski będzie kolejnym zawodnikiem, obok Izu Ugonoha, który może pojawić się w klatce podczas KSW 54. Chociaż gala ta miała zostać oficjalne zapowiedziana podczas ostatniego wydarzenia organizacji, na razie cały czas nie wiadomo kiedy ostatecznie się odbędzie.
Zobacz również: Szef KSW: „Zamierzamy wejść w najtrudniejszą akrobację jeszcze w tym miesiącu”
