Sebastian Przybysz chętny na walkę z Mariuszem Pudzianowskim

Sebić 175 cm, z wagi koguciej, w klatce pewnie ok. limit wagi lekkiej, czyli waleczka w Catchweight 115 kg :wink: :lol:
PS. manekiny z Ali Express idealne tutaj @zielony666 :hi:

Odpowiedz 2 polubień

Na walkę z takim skrzatem to lepiej wysłać jakiegoś pracownika miesiąca, nie dość, że dostanie blachę murzynka i kankę mleka, to jeszcze czapkę czereśni w bonusie, a Mario będzie mógł sobie odpocząć jak na prawdziwego szefa przystało.

Odpowiedz 9 polubień

Czyżby REKORDOWY catchweight?

Generalnie słabiutki trolling, ale target docelowy cyrku pewnie nawet nie zauważy o co chodzi.

Odpowiedz 6 polubień

Czyżby REKORDOWY catchweight?

Generalnie słabiutki trolling, ale target docelowy cyrku pewnie nawet nie zauważy o co chodzi.

Mario też nie zauważy. Zawodnicy poniżej 90+ są dla niego niewidzialni :fjedzia:
Poza tym, już kiedyś Kornik wyskakiwał z takimi pomysłami. Nasz Purpurat nie raczył mu nawet odpowiedzieć:pudziaonicbyniedao:

Odpowiedz 3 polubień

To jest ten moment, kiedy jeszcze pięć minut wcześniej myślałeś że nie przeczytasz już nic głupszego.

Odpowiedz 11 polubień

Przybysz na luzie to wygrywa
Pudzian to pizda

Odpowiedz 3 polubień

Sebek jeszcze nie wie, że taki zaszczyt wiąże się z koniecznością zainwestowania w roczną subskrypcję dostaw od Bafry. Do piwnicy byle ułomek nie trafia.

Odpowiedz 7 polubień

Sebek jeszcze nie wie, że taki zaszczyt wiąże się z koniecznością zainwestowania w roczną subskrypcję dostaw od Bafry. Do piwnicy byle ułomek nie trafia. View attachment 108735

A tak a propos Bafry. Jadła tam ktoś z Was bracia kebsa? Bo ja nie miałem okazji, a znając Mariusza to zareklamuje wszystko za odpowiednią kwotę więc nie jestem pewny czy warto tam próbować

Odpowiedz 1 Like

A tak a propos Bafry. Jadła tam ktoś z Was bracia kebsa? Bo ja nie miałem okazji, a znając Mariusza to zareklamuje wszystko za odpowiednią kwotę więc nie jestem pewny czy warto tam próbować

Nie warto. Straszne paskudztwo.

Odpowiedz 2 polubień

View attachment 108688

Na walkę z takim skrzatem to lepiej wysłać jakiegoś pracownika miesiąca, nie dość, że dostanie blachę murzynka i kankę mleka, to jeszcze czapkę czereśni w bonusie, a Mario będzie mógł sobie odpocząć jak na prawdziwego szefa przystało.

Albo Przybysz kontra któryś z owczarków Mariusza. Może wybrać który.

Odpowiedz 5 polubień

A tak a propos Bafry. Jadła tam ktoś z Was bracia kebsa? Bo ja nie miałem okazji, a znając Mariusza to zareklamuje wszystko za odpowiednią kwotę więc nie jestem pewny czy warto tam próbować

Dobre, jadłem w Gdańsku obok dworca PKS

Odpowiedz 3 polubień

Dobre, jadłem w Gdańsku obok dworca PKS

Nie warto. Straszne paskudztwo.

Jak zwykle zdania ekspertów są podzielone :D

Odpowiedz 9 polubień

Jak zwykle zdania ekspertów są podzielone :D

Kolega @Leniwiec wracał z 3-dniowego baletu.
W tym stanie nawet ten kiebab wszedł jak złoto

Odpowiedz 7 polubień

Sebek jest za mały by Pudzianowi hantle podtrzymywać - o czym tu dyskutujemy.

Pudzian tydzień temu miał 132kg - szykuje się na naprawdę WIEELKIE CHŁOPISKO a nie typa, który waży tyle co kobieta.

Odpowiedz 7 polubień

Sebek jest za mały by Pudzianowi hantle podtrzymywać - o czym tu dyskutujemy.

Pudzian tydzień temu miał 132kg - szykuje się na naprawdę WIEELKIE CHŁOPISKO a nie typa, który waży tyle co kobieta.

I tak więcej niż sanocki koks.
:beczka:

Odpowiedz 3 polubień

Dobre, jadłem w Gdańsku obok dworca PKS

Widzę, że kolega odwiedził najpotężniejszy gdański spawner kloszardów :korwinlaugh:
W sumie nie dziwię się, że tam postawili Bafre, skoro tyle potężnych chłopisk tam się pojawia :pudzianfap:

Odpowiedz 3 polubień

Widzę, że kolega odwiedził najpotężniejszy gdański spawner kloszardów :korwinlaugh:
W sumie nie dziwię się, że tam postawili Bafre, skoro tyle potężnych chłopisk tam się pojawia :pudzianfap:

Bo tam są spotkania biznesmeneli :werdum:

Odpowiedz 1 Like

I tak więcej niż sanocki koks.
:beczka:

Wrocławski, do Sanoka już się, przecież, nie przyznaje :śmiech:

Odpowiedz 3 polubień

Pudzian łapie tego chłopaka, podnosi i łamie mu kręgosłup o kolano niczym goro w mortal kombat

Odpowiedz 6 polubień

Wrocławski, do Sanoka już się, przecież, nie przyznaje :śmiech:

Wrocławski koks to już zajęta nazwa przez jednego zawodnika sportów sylwetkowych.

Uznajmy, że tu bardziej pasuje gówniany koks.
:roberteyeblinking:

Odpowiedz polub

Ale sobie jajca chłopaki robią z Dociążatora... aż wstyd. Zawodnik MMA
:beczka:

Odpowiedz 2 polubień

Kolega @Leniwiec wracał z 3-dniowego baletu.
W tym stanie nawet ten kiebab wszedł jak złoto

Pewnie nic nie pamięta tylko stara się trzymać fason.

Odpowiedz 1 Like

Pudziana kupa waży tyle co Przybysz. Mario jakby chciał to by temu szczurowi wyrwał łeb jakby sędzia się spóźnił ze 3 sekundy.

Odpowiedz 1 Like