KSW 80: Robert Ruchała tymczasowym mistrzem wagi piórkowej! Polak rozbił Lom-Ali Eskieva!

Robert Ruchała triumfował w walce wieczoru gali KSW 80, która odbyła się 17 marca w Lubinie. Polak rozbił Lom-Ali Eskieva w ostatniej minucie piątej rundy za pomocą uderzeń w parterze. Stawką pojedynku był tymczasowy pas mistrzowski KSW w kategorii piórkowej.

Zawodnicy wymienili się kilkoma niskimi kopnięciami po rozpoczęciu starcia. Po kilkudziesięciu sekundach Eskiev trafił mocnym uderzeniem, po którym Polak wylądował na deskach. Robert wstał, ale cały czas walczył o przetrwanie, ponieważ Lom-Ali ruszył do ataku z kolejnymi ciosami. Ruchała został zepchnięty do głębokiej defensywy, jednak ostatecznie zdołał wrócić do wymian w pełnym dystansie z rywalem. Eskiev nieustannie wywierał presję i zamykał Roberta pod siatką. Polak krążył dookoła klatki, unikając otwartych wymian z reprezentantem Niemiec. Ruchała atakował przede wszystkim ciosami prostymi. Na twarzy Eskieva pojawiło się pierwsze rozcięcie.

Obaj panowie chętnie korzystali z niskich kopnięć. Akcja przeniosła się do klinczu, gdzie lepszą pozycję zajął Robert. Polak docisnął swojego przeciwnika do siatki. Tempo akcji spadło, aż w końcu zawodnicy przenieśli się z powrotem na środek klatki. Eskiev w dalszym ciągu wywierał presję, zmuszając Ruchałę do aktywnej pracy na nogach. Polak regularnie okopywał wykroczną nogę rywala, stopując napór z jego strony. Lom-Ali odpowiedział dwoma mocnymi ciosami, po których Robert zdecydował się na złapanie klinczu.

Eskiev ruszył do ataku od początku trzeciej rundy. Ruchała starał się skontrować obaleniem, ale Niemiec utrzymał się na nogach. Robert wyprowadzał wiele ciosów prostych, natomiast Lom-Ali częściej atakował mocniejszymi uderzeniami. Polak coraz częściej trafiał również kopnięciami na tułów. Ruchała ponownie zanotował nieudaną próbę sprowadzenia. Zawodnicy wylądowali w klinczu, gdzie Robert docisnął przeciwnika do siatki. Akcja powróciła do pełnego dystansu, podczas wymian obaj zawodnicy mieli swoje momenty.

Lom-Ali napierał do przodu z kolejnymi ciosami, na co Robert odpowiedział próbą obalenia i przejściem do klinczu. Polak nie był w stanie przenieść akcji do parteru, zawodnicy wrócili do wymian w stójce. Eskiev poszedł po sprowadzenie i jemu udało się przewrócić Ruchałę. Robert nie pozwolił się jednak ustabilizować na macie i szybko podniósł się na nogi. Niemiec ciągle polował na nokaut, natomiast Ruchała wolał punktować rywala z dystansu, unikając zbędnego ryzyka. W ostatniej minucie rundy Robert ponownie nieskutecznie starał się obalić Eskieva.

Wymiany w piątej rundzie przypominały akcje z poprzednich odsłon. Eskiev wkładał wiele mocy w swoje uderzenia, ale w końcu Ruchała zadał serię celnych ciosów, którą zwieńczył udanym sprowadzeniem. Robert pracował nad dojściem do dosiadu, a następnie wpięciem za plecy. Ta sztuka udała się Polakowi, Lom-Ali został rozciągnięty na macie przez Polaka. Ruchała zadawał uderzenia i szukał dojścia do techniki kończącej. Robert wyprowadzał kolejne ciosy łokciem, a Lom-Ali nie był w stanie uciec z tej pozycji. Sędzia ringowy zdecydował się przerwać pojedynek w ostatniej minucie piątej rundy. Robert Ruchała triumfował przez TKO i został tymczasowym mistrzem KSW w wadze piórkowej.

65,8 kg: Robert Ruchała pok. Lom-Ali Eskieva przez TKO, runda 5, 4:35 | |

Pełne wyniki gali KSW 80