Jest coraz więcej kocurów w KSW – Borys Mańkowski przed KSW 78

Ale się chłop brzydko starzeje (mam tu na myśli mental, nie wygląd)
Odwińcie sobie wywiady boryska sprzed wpierdolu od soldica. Inny człowiek. Wariacik, wulkan energii, hej ho do przodu. Teraz się wypowiada jakby miał ciężką depresję. On nie chce pasa, on chce żeby czerwony smok zdobył pas.

Kurwa co oni pieprzą? To jest sport indywidualny, a robi się z tego ostatnio jakaś jebana PEŁNA CHATA (ten serial).

Nie chcę się bić z kolegami z klubu.
Nie chcę się bić z kolegami z managementu.
Nie chcę się bić z kolegami z miasta.
Nie chcę się bić z Iksińskim, bo razem mieliśmy pokój na zrupowaniu z karate w Suwałkach, w 96'.
Nie chcę się bić z igrekowskim, bo moja kuzynka gotowała u niego na weselu 7 lat temu.
A żebym bił się z tym to organizacja musi mi dać podwyżkę.

No pojebało ich?

Ktoś obeznany w zagramanicznych klimatach potwierdzi, czy tam też tak cyrkują? Np. Usa?

Mają się nakurwiać wszyscy ze wszystkimi.

Albo chcesz być najlepszy i mierzyć się z najlepszymi, albo wypierdalaj do fame mma wybierać sobie rywali jak w menu.

Kalkulatory.

Odpowiedz 8 polubień

Ale się chłop brzydko starzeje (mam tu na myśli mental, nie wygląd)
Odwińcie sobie wywiady boryska sprzed wpierdolu od soldica. Inny człowiek. Wariacik, wulkan energii, hej ho do przodu. Teraz się wypowiada jakby miał ciężką depresję. On nie chce pasa, on chce żeby czerwony smok zdobył pas.

Kurwa co oni pieprzą? To jest sport indywidualny, a robi się z tego ostatnio jakaś jebana PEŁNA CHATA (ten serial).

Nie chcę się bić z kolegami z klubu.
Nie chcę się bić z kolegami z managementu.
Nie chcę się bić z kolegami z miasta.
Nie chcę się bić z Iksińskim, bo razem mieliśmy pokój na zrupowaniu z karate w Suwałkach, w 96'.
Nie chcę się bić z igrekowskim, bo moja kuzynka gotowała u niego na weselu 7 lat temu.
A żebym bił się z tym to organizacja musi mi dać podwyżkę.

No pojebało ich?

Ktoś obeznany w zagramanicznych klimatach potwierdzi, czy tam też tak cyrkują? Np. Usa?

Mają się nakurwiać wszyscy ze wszystkimi.

Albo chcesz być najlepszy i mierzyć się z najlepszymi, albo wypierdalaj do fame mma wybierać sobie rywali jak w menu.

Kalkulatory.

Musiałbyś posłuchać o kalkulacjach w UFC to byś się lewą nogą przeżegnał..

Odpowiedz 6 polubień

Bez przesady - topka UFC to kalkulatory ale takiego gówna jak KSW to nie ma nigdzie na świecie - 10-zawodników na krzyż ale Rajewski nie zawalczy z Tygrysem, Tygrys nie zawalczy z Szymańskim, Szymański nie zawalczy z drugim Rajewskim, trzeci Rajewski nie zawalczy z czwartym, Klaczek nie zawalczy z kimś innym. Straszne gówno się zrobiło a wszyscy ci zawodnicy to nudne placki, których nie da się oglądać.

ta.
Nie mają nawet po 10 zawodników w dywizji i jeszcze nie wolno ich zestawiać bo:
- wspólny klub
- managament
- sparowali razem
- mieli razem pokój na zawodach
- z jednego miasta
- bracia z bałkanów
- bracia jednej wiary (muzułmanie poszli nawet krok dalej, bo nie przygotują zawodnika przeciw bratu jednej wiary - team pudziana przed walką z mehmetem)
- bracia jednej krwi (rajeskie)
- a żeby z tym zawalczył to muszą podnieść mu stawkę

i tak się zastanowisz to żadnego z żadnym nie można zestawić.

Tam się ładnie venom musi napocić, żeby z tego gówna ulepić kartę na 8 walk.

Ja bym pierdolił te ich układy układziki. Albo się bijecie ze sobą albo wypierdalać i macie następną propozycje walki na grudzień. Nauczyłbym ich pokory. Gwiazdunie od prania się po pyskach za pieniądze.

Odpowiedz 6 polubień

Bez przesady - topka UFC to kalkulatory ale takiego gówna jak KSW to nie ma nigdzie na świecie - 10-zawodników na krzyż ale Rajewski nie zawalczy z Tygrysem, Tygrys nie zawalczy z Szymańskim, Szymański nie zawalczy z drugim Rajewskim, trzeci Rajewski nie zawalczy z czwartym, Klaczek nie zawalczy z kimś innym. Straszne gówno się zrobiło a wszyscy ci zawodnicy to nudne placki, których nie da się oglądać.

Ale gdzie tak nie jest? Myślisz że jak Pereira pójdzie faktycznie do półciężkiej to zawalczy z Gloverem? Nie przesadzaj my znowu. Normą jest, że nie walczysz z kolegami z klubu, którzy są Twoimi sparingpartnerami itd. przecież Gamer też mówił że nie zawalczy z Poirierem, a myślę że z Chińczykiem też nie byłby chętny. Spójrzmy prawdzie w oczy, nic nowego :)

Odpowiedz 2 polubień

Ale gdzie tak nie jest? Myślisz że jak Pereira pójdzie faktycznie do półciężkiej to zawalczy z Gloverem? Nie przesadzaj my znowu. Normą jest, że nie walczysz z kolegami z klubu, którzy są Twoimi sparingpartnerami itd. przecież Gamer też mówił że nie zawalczy z Poirierem, a myślę że z Chińczykiem też nie byłby chętny. Spójrzmy prawdzie w oczy, nic nowego :)

No dobra ale w UFC masz 100+ zawodników na kontrakcie w tej wadze a nie 10-ciu z czego połowa jest z jednego klubu i połowa z jednego managementu i nie będzie się ze sobą bić i zawodnicy z Buraczanego Smoka nie walczą z Polakami tylko cyrk im ściąga bumów - placek Rajewski niby 3 zwycięstwa miał pod rząd - żaden z jego przeciwników nie zawalczył ponownie w KSW - to chyba najlepiej pokazuje tę patologię. Dostał walkę o pas po pokonaniu Niklasa Bäckströma, placka który w KSW się więcej nie pojawił a to juz były czasy rankingu :D.

Odpowiedz 9 polubień

Panowie, ja mówię o standardzie, a nie o tym, że w KSW jest dobrze. Wszędzie wygląda to tak samo i jasne, że w UFC jest większy komfort ze względu na ilość zawodników. Chodzi tylko o fakt, że nie walczy się z ludźmi z jednego klubu i tyle, to nie jest nic niecodziennego :)

To prawda, tylko jeśli wszyscy zawodnicy pochodzą z trzech klubów na krzyż, to sam rozumiesz... :crazy:

A co do Rajewskich - te ancymony to powinny się z każdym napierdalać, absolutnie z każdym - a z sobą w szczególności. :suchykarol:

Przecież i tak to robili za dzieciaka za darmo, więc za kasę to powinni jeszcze w ręce całować obu imperatorów koneserów.
:kawulpokapoka:

Odpowiedz 4 polubień

Ale się chłop brzydko starzeje (mam tu na myśli mental, nie wygląd)
Odwińcie sobie wywiady boryska sprzed wpierdolu od soldica. Inny człowiek. Wariacik, wulkan energii, hej ho do przodu. Teraz się wypowiada jakby miał ciężką depresję. On nie chce pasa, on chce żeby czerwony smok zdobył pas.

Kurwa co oni pieprzą? To jest sport indywidualny, a robi się z tego ostatnio jakaś jebana PEŁNA CHATA (ten serial).

Nie chcę się bić z kolegami z klubu.
Nie chcę się bić z kolegami z managementu.
Nie chcę się bić z kolegami z miasta.
Nie chcę się bić z Iksińskim, bo razem mieliśmy pokój na zrupowaniu z karate w Suwałkach, w 96'.
Nie chcę się bić z igrekowskim, bo moja kuzynka gotowała u niego na weselu 7 lat temu.
A żebym bił się z tym to organizacja musi mi dać podwyżkę.

No pojebało ich?

Ktoś obeznany w zagramanicznych klimatach potwierdzi, czy tam też tak cyrkują? Np. Usa?

Mają się nakurwiać wszyscy ze wszystkimi.

Albo chcesz być najlepszy i mierzyć się z najlepszymi, albo wypierdalaj do fame mma wybierać sobie rywali jak w menu.

Kalkulatory.

Borys ma już 33 lata i dość sporo walk jak na tą kategorie wagową to już weteran

Odpowiedz 3 polubień