Bartosz Leśko: „Wolę upadać po emocjonującej walce, niż wygrywać w nudnym stylu”

Bartosz Leśko przegrał starcie z Piotrem Kuberskim na gali XTB KSW 88. Leśko cieszy się jednak, że walka podobała się kibicom i dostarczyła dużo emocji.

11 listopada w Radomiu Bartosz Leśko przywitał debiutującego w okrągłej klatce Piotra Kuberskiego. Starcie było pełne zwrotów akcji, ale ostatecznie na matę padł Leśko, który został znokautowany. Po pojedynku Bartosz napisał na Instagramie:

„Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie… No a kto umarł ten nie żyje”

Ja żyję, a mój duch i miłość do MMA jest nieśmiertelna.

Wolę upadać po emocjonującej walce, niż wygrywać w nudnym stylu. Choć chciałbym innego zakończenia, to cieszę się, że walka Wam się podobała.

Dziękuje KSW, że mogę toczyć takie pojedynki!

Karawana jedzie dalej.

View this post on Instagram

A post shared by Bartek Leśko (@bartosz.lesko)

Bartosz Leśko stoczył do tej pory dziewiętnaście pojedynków, w trzynastu tryumfował, a dwukrotnie remisował. Reprezentant klubu Mighty Bulls większość swoich wygranych zdobył przed czasem. Siedmiokrotnie poddawał przeciwników, a dwa razy odprawiał ich ciosami. W KSW Leśko stoczył do tej pory cztery pojedynki i dwa z nich wygrał.