Ricardo Prasel, który do tej pory bił się głównie w Brazylii, jest bardzo zadowolony z podpisania kontraktu z KSW.
Podczas gali KSW 68 do klatki KSW wejdzie Ricardo Prasel, Brazylijczyk, który miał okazję zawalczyć w programie z cyklu Dana White’s Contender Series. Prasel przegrał i nie dostał się do UFC, ale w rozmowie dla serwisu Onet przyznał, że kontrakt z KSW jest dla niego ważniejszy.
Udział w programie bez wątpienia była dla mnie niesamowitym przeżyciem i wiele się tam nauczyłem. Jeśli mam być jednak szczery, jestem sto razy bardziej szczęśliwy z faktu podpisania kontraktu z KSW.
Prasel przez długi czas trenował i grał w piłkę nożną. Jako 18-latek trafił do Chelsea. Dopiero po kontuzji przeniósł się do świata sportów walki.
To nie było łatwe przeżycie. Wróciłem do domu i myślałem, że moja sportowa kariera się skończyła. Zacząłem treningi jiu-jitsu, ale nie myślałem wtedy, że mogę zostać profesjonalnym zawodnikiem MMA. Pierwszą walkę stoczyłem po to, by po prostu zobaczyć, jak to wygląda. Dopiero trzy lata po niej rozpocząłem treningi w tej płaszczyźnie.
Teraz Prasel wejdzie do okrągłej klatki z byłym pretendentem do pasa wagi ciężkiej KSW, Michałem Kitą. Michał ostatni raz walczył w grudniu 2021 roku i pokonał Marka Samociuka.
Prasel ma za sobą 14 stoczonych pojedynków, z których wygrał 11. Większość walk stoczył do tej pory w Brazylii. Miał też jednak okazję do występu w Japonii na gali Rizin, ale przegrał tam pojedynek.
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Heavyweight
BAMMA Featherweight
UFC Lightweight
EFC Africa Middleweight
KSW Middleweight
UFC Flyweight
PRIDE FC Lightweight
UFC Flyweight
Shark Fights Heavyweight
UFC Middleweight
BAMMA Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/59855/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>