Krzysztof Jotko wraca do akcji i w pierwszej walce w 2021 roku zmierzy się z Seanem Stricklandem.
Jak poinformował portal MMAJunkie, zawodnicy zostali dodani do karty walk gali UFC Fight Night 190, na której zawalczą również Cub Swanson czy Jiří Procházka, który podejmować będzie Dominicka Reyesa.
Krzysztof Jotko (MMA 22-4) ma świetną passę trzech zwycięstw z rzędu. W 2019 roku udało mu się pokonać Alena Amedovskiego, a później Marca-Andre’a Barriaulta. Rok później pewnie wypunktował Eryka Andersa. Polak w największej na świecie organizacji MMA, występuje od ośmiu lat. Świeżo po zadebiutowaniu, zdołał osiągnąć bilans pięciu zwycięstw z rzędu, po czym nastąpił nieco czarniejszy okres, trzech przegranych. Teraz jednak, Krzysztof Jotko ponownie buduje swój profil zawodniczy i dzięki konsekwentnym wygranym, dobija się do najlepszej piętnastki rankingu UFC – w którym na pewno znajdzie się, po pokonaniu Seana Stricklanda, który obecnie zajmuje piętnastą lokatę.
Polskim fanom Sean Strickland (MMA 22-3) może być znany z racji niedoszłej walki, jaką stoczyć miał z Tomaszem Drwalem na gali PROMMAC 1 w 2014 roku. Bój nie doszedł do skutku z powodu zerwania warunków podpisanego z PROMMAC kontraktu – a ściślej mówiąc, Sean wybrał wtedy UFC, które również zaproponowało mu umowę. Pod banderą organizacji, sterowanej przez Danę White’a, Strickland radzi sobie ze zmiennym szczęściem. Wygrane przeplata z porażkami, ale obecnie – podobnie jak Jotko – ma świetną passę trzech triumfów z rzędu. Jedną z plam w bilansie, ma po konfrontacji z obecnym dominatorem wagi półśredniej Kamaru Usmanem.
Pojedynek Krzysztofa Jotko z Seanem Stricklandem, odbędzie się 1 maja. Miejsce wydarzenia nie zostało jeszcze ogłoszone.
