Neil Magny otwarty na walkę z Khamzatem Chimaevem. Nie zamierza jednak czekać na „Borza”

Neil Magny nadal jest otwarty na zestawienie z Khamzatem Chimaevem, lecz zawodnik pierwszej dziesiątki rankingu kategorii półśredniej UFC nie zamierza długo czekać na „Borza”.

Magny na UFC Vegas 26 zwyciężył z Geoffem Nealem przez jednogłośną decyzję sędziowską. Był to dla niego udany powrót do oktagonu po porażce z rąk Michaela Chiesy. Po walce Magny został zapytany przez dziennikarzy o potencjalne zestawienie z Chimaevem, o którym mowa była w przeszłości. Neil z szacunkiem wypowiedział się o utalentowanym zawodniku trenującym w Allstars Gym.

W tym momencie myślę, że Khamzat to świetny rywal. Na pewno mogę z nim zawalczyć, to pewnie dobrze wpłynęłoby na moją karierę. Nie zamierzam jednak czekać aż on wydobrzeje. Gość wypadł z trzech ostatnich walk w ostatnich miesiącach. Nie zamierzam ryzykować i liczyć na takie zestawienie i na to, że będzie gotowy latem. To byłoby głupie z mojej strony.

Myślę, że jeśli on wyzdrowieje i będzie mógł przygotować się do walki i ostatecznie wystąpić w klatce to tak, byłbym zainteresowany takim starciem. Nie zamierzam jednak wstrzymywać się dla niego, mam pewne cele, które chce osiągnąć i czas nie jest moim najlepszym przyjacielem więc nie będę na niego czekał.