Kamaru Usman nie zamierza ignorować Khamzata Chimaeva, który szybko wdarł się do rankingu kategorii półśredniej UFC. Aktualny mistrz dywizji ma zaplanowaną walkę z Gilbertem Burnsem, która odbędzie się 13 lutego na UFC 258. Chimaev ma zaplanowane starcie z Leonem Edwardsem – pojedynek, który przekładany był wielokrotnie ma odbyć się 13 marca. W rozmowie z Brettem Okamoto z ESPN, Usman wypowiedział się na temat „Borza”.

Jest twardy… Jest twardy. Wnosi praktycznie to samo co ja miałem na początku swojej kariery. Mogłem każdego obalić i trzymać go w parterze, robić co należy zrobić. Jest twardy, widzę go, obserwuję, na pewno go nie ignoruję. Nie jestem jednym z tych gości, którzy są naiwni i będą go ignorować. Nie, widzę to co robi, jest twardy i to dobrze. Każdy pracuje nad tym żeby być na szczycie, a kiedy do niego dotrą to muszą rozmawiać ze mną, a ja jestem gościem, który odsyła ich z powrotem na dół. Myślę, że on to dobrze wszystko rozgrywa. Robi to co musi żeby dostać się na szczyt i to jest naprawdę świetne. Szczerze mówiąc to jestem z niego dumny! Jestem dumny z tych gości, z ich starań. Jak dumny ojciec spoglądam na nich z góry, oglądam wszystkie te dzieciaki i chwalę ich starania.

Usman (17-1 MMA) w pierwszej obronie pasa mistrzowskiego pokonał Colby’ego Covingtona przez TKO w ostatniej rundzie pojedynku. Tytuł mistrza kategorii półśredniej zawodnik zdobył w walce z Tyronem Woodleyem. Na UFC 251 Kamaru kolejny raz bronił pasa mistrzowskiego – tym razem przeciwko Jorge Masvidalowi. Początkowo jego rywalem miał być właśnie „Durinho”, lecz z powodu choroby nie był w stanie wystąpić na gali. Mistrz nie przegrał walki od maja 2013 roku.

Khamzat Chimaev (9-0 MMA) ma w kolejnej walce zmierzyć się z Leonem Edwardsem. Walka ma nowy termin, bo „Borz” wypadł ze styczniowej walki przez powikłania po chorobie. Zawodnik wygrał trzy pojedynki w UFC w 66 dni. W ostatnim starciu potrzebował tylko 17 sekund, aby w kategorii średniej znokautować Geralda Meerschaerta. Khamzat po walce stwierdził, że jest gotowy nawet na mistrzowskie walki w dwóch kategoriach wagowych – do 77 i 84 kilogramów. Zawodnik to jedna z wschodzących gwiazd organizacji. 26-latek wszystkie walki w karierze wygrywał kończąc rywali przed czasem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.