„Dzwonił do mnie i…” Khabib ostrzegał trenera Makhacheva przed walką z Volkanovskim

Khabib Nurmagomedov przewidywał przed pojedynkiem Islama Makhacheva z Alexandrem Volkanovskim, że jego przyjaciela czeka ogromne wyzwanie. Ostatecznie Makhachev wygrał pojedynek po niezwykle wyrównanej walce przez decyzję sędziowską.

Makhachev zaakceptował pojedynek z mistrzem kategorii piórkowej UFC, Alexandrem Volkanovskim, z którym zmierzył się na UFC 284 w lutym tego roku w Australii. Przyjaciel Khabiba Nurmagomedova wygrał przez decyzję sędziowską, ale „The Great” sprawił mu ogromne problemy i wielu specjalistów sądziło, że to Volkanovski powinien zostać ogłoszony jako zwycięzca pojedynku. Trener Makhacheva, Javier Mendez, w podcaście „Jibber and Jaber” wyznał, że Khabib Nurmagomedov wydzwaniał do niego twierdząc, że jest niezwykle zmartwiony tym pojedynkiem.

Khabib dzwonił do mnie i mówił: „Trenerze, bardzo martwię się tą walką. Volkanovski jest bardzo, bardzo twardy. Jestem zmartwiony o Islama przed tym starciem.” Odpowiadałem mu, że ja się nie martwię – wygramy ten pojedynek. Nie wiedziałem czy będzie to łatwe czy ciężkie, ale byłem pewny wygranej. On był zmartwiony, ale mi się to nie udzielało… Jak się okazało, wszystko co powiedział Khabib było prawdą. Super, super ciężka walka.

Mendez stwierdził, że według niego jego podopieczny wygrał pojedynek 4-1 w rundach, ale wiele osób sądziło po walce, że to Volkanovski wygrał starcie w oktagonie. Mistrz kategorii piórkowej UFC nawoływał o rewanż z Makhachevem, ale najpierw będzie musiał obronić swój tytuł przeciwko Yairowi Rodriguezowi. Do pojedynku Australijczyka z Meksykaninem ma dojść na UFC 290 w lipcu tego roku. Jeśli chodzi o przyjaciela Nurmagomedova, ten prawdopodobnie wróci do klatki największej organizacji MMA na świecie w październiku na gali w Abu Zabi, ale nie są to nadal potwierdzone informacje. Nie wiadomo kto będzie jego rywalem – możliwymi opcjami są Beneil Dariush, Dustin Poirier czy Charles Oliveira.