Karolina Owczarz, która w swojej ostatniej walce dla KSW pokonała Aleksandrę Rolę, miała wrócić do klatki w pierwszej połowie tego roku. Pandemia koronawirusa spowodowała jednak, że terminy gal się przesunęły, a Karolina nie pojawiła się w klatce. Zawodniczka z Łodzi w najnowszym odcinku programu „Oktagon Live” przedstawiła swoją aktualną sytuację.

Miałam wystąpić na najbliższej gali KSW, z tym że ta gala miała się odbyć 26 września, taki był jej pierwotny termin. Ja na ten termin byłam gotowa, byłam w trakcie przygotowań. Włodarze zdecydowali o przełożeniu gali na dwa tygodnie później i oczywiście mają do tego prawo. Natomiast ja niestety tego dnia po prostu nie mogę wystąpić.

Karolina dodała również, że liczy na to, iż szybko wejdzie ponownie do klatki KSW.

Na każdy inny termin jestem otwarta i liczę, że na kolejnej gali, która mam nadzieję odbędzie się w listopadzie, już będę mogła wystąpić.

Karolina to była mistrzyni juniorek w boksie w kategorii do 57 kg. W 2011 roku, jako świeżo upieczona mistrzyni Polski, została zaproszona do Meksyku, gdzie wzięła udział w elitarnym show „Reto de campeonas”, promującym talenty pięściarskie z całego świata. Po powrocie do kraju stoczyła cztery zawodowe pojedynki, wszystkie wygrała. W 2013 roku, mając zaledwie 20 lat, zawiesiła karierę sportową, na rzecz kariery dziennikarskiej w Polsacie Sport, gdzie jako reporterka i prezenterka pracowała aż do debiutu w MMA, który nastąpił w 2018 roku na gali KSW 41.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.