Jose Aldo po wygranej z Marlonem Verą wiedział z kim chce walczyć w kolejnym pojedynku w oktagonie UFC. Były dominator kategorii piórkowej wygrał swoją kolejną walkę w dywizji koguciej. Po wygranej z „Chito” Brazylijczyk wyzwał do walki byłego mistrza, TJ Dillashawa. W rozmowie z MMA Junkie opowiedział dlaczego chciałby walki akurat z Amerykaninem.
Nie mam nic do TJ’a, po prostu chcę dać dobrą walkę fanom. Myślę, że TJ to wielki były mistrz. Ta walka ma sens dla wszystkich.
Dillashaw zareagował na wyzwanie ze strony Aldo na swoim profilu na Twitterze.
Słyszałem, że wszyscy wyzywają mnie do walki. Wiedzą, że to mój pas mistrzowski.
I heard everyone is calling me out, cause they all know that’s my belt 🥱
— TJ Dillashaw (@TJDillashaw)
34-letni Aldo (MMA 29-7) jest jednym z najlepszych zawodników w historii MMA. W swojej karierze wygrywał z takimi zawodnikami jak Urijah Faber, Frankie Edgar, czy Chan Sung Jung. W zeszłym roku zmienił wagę na kogucią, gdzie jak do tej pory musiał uznawać wyższość najpierw Marlona Moraesa, a następnie Petra Yana w starciu mistrzowskim. Wygrana z Verą jest jego pierwszą w dywizji.
Dillashaw (16-4 MMA) do oktagonu UFC powrócić będzie mógł 19 stycznia 2021 roku. Amerykanin został złapany na dopingu przy okazji walki z Henrym Cejudo. TJ próbował wtedy zostać podwójnym mistrzem UFC schodząc do kategorii muszej. „Triple C” wygrał z nim nokautując TJ’a w pierwszej rundzie pojedynku. Na swoim koncie Dillashaw ma wygrane z takimi rywalami jak Cody Garbrandt, John Lineker czy Renan Barao. Zawodnik chciałby żeby mistrz Yan zawalczył ze Sterlingiem, a on chciałby zawalczyć ze zwycięzcą w marcu albo kwietniu 2021 roku.
