Max Holloway jest bardzo pewny siebie przed walką na UFC 212 z Brazylijczykiem Jose Aldo. Hawajczyk postanowił nieco zadrwić z aktualnego mistrza kategorii piórkowej dając mu ciekawy prezent podczas konferencji prasowej promującej galę.
Aldo nie miał problemu z zaakceptowaniem prezentu od Hollowaya.
Mam nadzieję, że Aldo zamknie mu te brzydki pysk. Lubiałem Maxa ale po tych jego wypowiedziach straciłem szacunek do niego.
Aldo po przegranej z Maxem powinien zawiesić rękawice na kołku czego mu oczywiście życzę.
"Mam nadzieję, że Aldo zamknie mu te brzydki pysk. Lubiałem Maxa ale po tych jego wypowiedziach straciłem szacunek do niego.matko, idac tym tokiem rozumowania to prawie do kazdego z najlepszych fighterow nie mozna miec szacunku. w tym i do Aldo." A co będzie mówił Max jak dostanie bęcki?
Od jakiegoś czasu również tracę sympatię do błogosławionego, WAR ALDO – ZAWSZE