(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)
Wyczekiwany rewanż pomiędzy Jonem Jonesem (MMA 20-1) a Alexandrem Gustafssonem (MMA 16-2) wbrew pozorom nie stoi pod znakiem zapytania ze względów kontraktowych Jonesa, a z powodu jego fanaberii. Dana White w wywiadzie dla UFC.com zdradził szczegóły dlaczego Jon nie podpisał jeszcze zgody na walkę:
Wyjaśnijmy sobie kilka rzeczy. Ludzie myślą, że negocjujemy kontrakt z Jonem Jonesem – nie robimy tego. Jon Jones nadal ma pięć walk na swym kontrakcie. To, co robimy obecnie, to staramy się przekonać go do podpisania zgody na walkę z Gustafssonem. On nie chce walczyć z Gustafssonem. Mamy z Lorenzem spotkanie w czwartek z Jonem i będziemy się starali, by podpisał tę zgodę, jednak on zamiast tego pyta o walkę z Cormierem.
Pragnienia Jonesa nieco psują szyki UFC, które od jakiegoś czasu nakręca atmosferę wielkiego rewanżu. Sytuacja tym bardziej się skomplikowała, że na arenę wkroczył nowy pretendent w postaci Daniela Cormiera (MMA 15-0), który po wygranej nad Danem Hendersonem (MMA 30-12) miał zmierzyć się ze zwycięzcą pojedynku Jones-Gustafsson. Na dodatek w jednym z ostatnich wywiadów Daniel wypowiada się, że mógłby walczyć zarówno z Gustafssonem, jak i Jonesem, byleby tylko stawką był pas dywizji półciężkiej, i jeśli Jones nie chce zawalczyć ze Szwedem, to on chętnie wskoczy w miejsce najmłodszego mistrza UFC. Dana White, zapytany o taki scenariusz, odpowiedział tylko: „Jeśli Jones nie podpisze zgody na walkę, kto wie, <<Cormier vs. Gustafsson>> może być kolejnym krokiem”.
Namnożyło się możliwości, z których organizacja braci Fertitta może skorzystać. Jeśli młody Jones się uprze, być może dostanie upragnionego Cormiera. Prawdopodobny jednak może być także scenariusz, w którym UFC nie pójdzie na rękę mistrzowi i zorganizuje wspomniany pojedynek „Cormier vs. Gustafsson”. Jednak na chwilę obecną to drugie jest raczej straszakiem dla Jona, by podjął słuszną z punktu widzenia Dany White’a decyzję, czyli na promowany i wysoce opłacalny dla UFC rewanż z Alexandrem Gustafssonem.
jones jest cwany, wie, ze szwed mu nie lezy
Wolalbym walke Jones vs Cormier niz rewanz.
Myślę że nie do końca obawia się Alexa tylko są ta zagrywki aby dostać lepszy procent PPV z Rewanżu. Tak to widzę.
Ja też wole zobaczyć Jona z Cormierem. Nie jestem zwolennikiem szybkich rewanży, bo gdyby Gus przegrał, to mimo młodego wieku zostałby skreślony z listy pretendentów na bardzo długo.
jones- cormier to coś obowiązkowego.
jeżeli nie teraz, to w niedalekiej przyszłości.
JJ zachowuje się jak pajac. Niech ktoś z tej dwójki pozamiata nim w okatagonie. Nie robi mi różnicy, kto to będzie..
Jones znowu bawi się w matchmakera ? Ależ on mnie irytuje…
JJ chce stosunkowo niskiego Cormiera ale Alexa o podobnych warunkach już nie
Ten JJ to jeden wielki pajac, może i jest dobrym fighterem ale bez przesady. On jest pracownikiem do cholery, więc jak on może dyktować warunki pracodawcy? Dla mnie to chore i bardzo irytujące. Niech Gus mu skopie tyłek i skończy się pajacowanie. Mam nadzieje że nie dojdzie do walki z Cormierem wcześniej.
Dana make it happen! Pas Cormierowi należy się jak psu buda, obok Caina jest najlepszym zawodnikiem na globie.
Szwed nie leży Jonesowi, to fakt, ale mistrz przynajmniej wie w czym Gus jest dobry i czego się obawiać, a co za tym idzie jak się na to przygotować. To co zastanie kiedy wejdzie do oktagonu z Cormierem, może być dla niego bardzo przykrą niespodzianką. Uważam, że te słowa Daniela o tym, że obali Jonesa tyle razy ile będzie chciał nie są bezpodstawne.
Lepiej uważajcie co piszecie, zaraz wjedzie baju i będzie bronił swojego idola. Mówię wam. A swoją droga też uważam ze niech sie wykaże i pokona gusa w rewanżu, a później będzie miał swoje zachcianki
jesli w kontrakcie jest zapisane ze do odbycia sie walki jest wymagana zgoda zawodnika to nie tylko po to zeby kazdy od razu sie zgadzal, jesli JBJ ma jakies powody dla ktorych nie chce walki z Gusem i ma mozliwosci kontraktowe zeby nie zgodzic sie na te walke to nie robi nic niezgodnego z zapisami umowy. Faktycznie jest pierwszym tak irytujacym zawodnikiem jesli chodzi o odmawianie walk, moze przyszedl czas na zmiane tego zapisu w kontrakcie aby znowu nie doszlo do sytuacji ze jeden pan z wybujalym ego wywali cala gale.
Jones to troll jakich mało. Ani z jednym ani z drugim łatwo mieć nie będzie, to marudzi
3…2….1…. za ile wkracza baju? 😀
jones trzesie portkami przed gusem taka prawda…
ps.gdzie jest kaczka obronca jj??? znowu ma bana??
Chicken legs, chicken heart.
I tak nie ucieknie spod topora Szwedzkiego Wikinga 😀
Walka z Cormierem też nie będzie dla niego wcale latwa. Natenczas mam wrażenie że DC weźmie pierwsze 3 rundy.
Już dawno baju został 1 fanbojem Jonesa i jego największym obrońcą a nie tam kaczka.
Nie tak dawno temu Jones olewał challenge Cormiera, mówiąc że DC jest za słaby. A teraz raptem pali się z nim do walki?
http://www.mmafighting.com/2013/9/16/4738628/jon-jones-daniel-cormier-doesnt-deserve-big-fights-glover-teixeira
Na pierwszy rzut oka wygląda na to, żę JJ po prostu boi się, że w walce z Maulerem straci pas. Z całej tej sytuacji w najgorszym punkcie jest Alex, któremu walka o pas była obiecana a może okazać się, że Cormier nagle wskoczy przed niego.
Bones zachowuje się jak zwykła baba. Boi się że tym razem przegra i straci pas…
Niech zawalczy z Cormierem i niech DC go rozniesie!
Co to w ogóle znaczy, że nie chce walczyć z oficjanlnym pretendentem którego wyznaczył mu pracodawca? Mimo, że Jonsa uważam za jednego z najlepszych w historii tego sportu to kurwa w przypadku gdyby do walki nie doszło z powodu kaprysu mistrza, najlepsze co UFC mogłoby zrobić to zabrać mu pas i zrobić walkę Cormier – Alex o mistrza.
Nie wierzę, że w tej sytuacji decydują kwestie sportowe, chodzi o kasę. Wszyscy wiedzą jaki potencjał niesie ten rewanż, JBJ chce urwać swoje i twardo negocjuje.
Telenowela. Według mnie najlepszym roziązaniem była by walka najpierw z Cormierem a natępnie Gus. Nie jestem zwolennikiem "szybkiego" rewanżu. Mauler też niech dostanie kogoś na przetarce i dopiero walka o pas.
dawac mu DC… 🙂
Mojso, zrobilem Ci cos albo Twojej rodzinie? podrywalem Ci siostre? bardzo czepliwy sie stales. 🙂
Mauler już dostał na przetarcie Manuwe i go zniszczył. Rewanż jest jak najbardziej na miejscu, wiele osób widziało zwycięstwo 3-2 w rundach dla Jonsa, tak samo wielu 3-2 dla Alexa. Coby nie mówić walka była bardzo, ale to bardzo wyrównana.
baju — Nie, mówie to z przekąsem, bo przecież ostatnio jako jedyny Ty tylko bronisz tak zaciekle Jonesa i tyle 🙂 żadnego hejtu 🙂
Jones trzęsie portami przed starciem z Gustaffsonem? Kurwa, tak, woli walczyć z Cormierem,który też jest ciężkim przeciwnikiem i może przysporzyć mu problemu. Kwestia czasu a zawalczy i Cormierem i z Maulerem.
Wolałbym najpierw zobaczyć właśnie starcie z DC, nie jestem fanem tego tak szybkiego rewanżu, bo jeśli Mauler znów przegra to poczeka bardzo długo na kolejną szanse. W niektórych przypadkach te rewanże po 1 wygranej walce są za wcześnie, wolałbym poczekać i wtedy po większych sukcesach szweda dać mu walke z Bonesem. Poza tym myśle że walka Jones-DC sprzeda się lepiej niż rewanż i jest duże prawdopodobieństwo że tytuł zmieni właściciela
No i DC dojebie chicken legs aka eye poker aka drunk driver aka bitch aka Jon Jones i Gustaf vs. Cormier o pas.
Tak swoją drogą, (bo nie moge już edytować) mistrz nie powinien unikać walki z kimkolwiek, mistrz powinien walczyć z najlepszymi w swojej dywizji, a nie wybrzydzać tworząc własny eliminator do walki z nim. Później się dziwi, że taka krytyka na niego spływa.
Velasquez od ponad 3 lat walczył na przemian tylko z dwoma rywalami i nigdy nie migał się od walki z kimkolwiek, ale dla Jonesa takie podejście jest zapewne niegodne
a od czego Cain mial sie migac, bo nie rozumiem? od BigFoota ktorego rozpierdolil? czy JDS'a ktorego spacyfikowal w drugiej walce bez kontuzji kolana? to tak jak JBJ'owi dawac na przemian Shoguna i Rashada.
ja bez przekasu – serio – poderwalem Ci siostre? niedlugo dojdzie do tego, ze tylko moich postow bedziesz szukal. przeciez mozesz je zignorowac. fanem zestawienia z DC nie jestem tylko ja wiec o co chodzi?
DC jest tak pewny rozniesienia JBJ jak niegdys Chris roznisienia Andersona. Nie gada o tym od wczoraj tylko od dawna wierzac w to co mowi.
Osobiscie wole najpierw DC vs JBJ a nastepnie po zmianie pasa eliminator Gus vs JBJ o pas 😉
wilk syty i owca cala hehe
To że rozpierdolił to tylko jego własna zasługa, walczył z czołówką dywizji i to jest fakt. Zgodził się walczyć z BigFootem ponownie nie miał z tym problemu, a mógł przecież powiedzieć że po takim wpierdlu walka nie ma sensu. To że Bones radzi sobie z u siebie z czołówką nie tak dobrze jak Cain, to nie powinno go uprawniać do takiego wydziwiania
Czytam wszystkie posty, nie dygaj 😉
ahhahaha
ktory z zawodnikow walczacych z JBJ'em w obronach nie byl w czolowce W TAMTYM momencie? wydaje mi sie, ze radzil sobie bardzo dobrze 'z czolowka', a Gusa pokonal decyzja, nie wiem o co chodzi. czy to jest wydziwianie? nie wiem, Jones zawsze powtarzal, ze chce nowych wyzwan i nie interesuja go zbytnio rewanze, a wielkie walki, a ta z DC taka jest.
oprocz Sonnena ktorego tez JBJ sie bal, lold) i Vitora w zastepstwie ktory z zawodnikow nie zaslugiwal na TS z Jonesem? wydziwial tak strasznie? kazda jego walka to byla wydarzenie z pretendentem ktory na to zaslugiwal i sam Jones nie mial z tym problemu. po tylu obronach cos mu nie pasuje? niech walczy, jego zycie i kariera, media go praktycznie nie dotykaja ani troche – i dobrze. 🙂
O ile zgadzam się, że powinien teraz walczyć z DC i miałoby to większy sens, tak nierozumiem tego migania się , kombinowania od walki z Maulerem, to i tak jest nieuniknione. Pokonał decyzją po świetnej walce, ale ludzie chcą zobaczyć to ponownie więc nie powinien to być problem
Popatrzcie na Caina jak ten się nie patyczkuje tylko leje wszystkich jak leci.
Walczył trzeci raz z Brazylijczykiem i wygrał dając dowód na to że to on jest najlepszy.
Jones trzęsie portami przed porażką. Krętacz nie mistrz.
ja szczerze to jestem fanem obu zestawien, licze, ze dojdzie do walki z Alexem zeby pozamykac buzie wszystkim 'ALEX WYGRAL 49 46!!!111! JONES SZPITAL!!!1', ale z drugiej strony nie obraze sie na walke z DC. oba swietne zestawienia, na wyjebce, poczekajmy. 🙂
Świetna sytuacja w dywizji.Trzech równorzędnych rywali.Naprawde ciężko wytypować kto będzie miał pas po ewentualnych pojedynkach JJvsDC DCvsAG AGvsJJ.Zapowiada się interesująco.Stawiam na Gusa.
Niedawno wydawalo sie ze nie bedzie silnych pretendentow a tu prosze szykuja sie dwa nieziemskie zestawienia bez wyraznego faworyta. IMO dawac mu najpierw DC
Bones przeciwko Cormierowi będzie mógł korzystać ze swojej najskuteczniejszej broni, czyli zasięgu
( 215 cm ). Cormier posiada ” zaledwie” 184 cm zasięgu, choć to oczywiście nie wszystko co liczy się w trakcie pojedynku.
Zasięg na nic się zda, biorąc pod uwagę, że Cormier świetnie klinczuje, skraca dystans, jest zapasiorem a nie stójkowiczem. Pewnie JBJ nabierze się na jedną z nowych kiwek Daniela, a potem wyląduje na plecach, po czym będzie skutecznie okładany. Cormier nie zlekceważy parteru Jonesa, ale na pewno nie będzie tak ostrożny jak w przypadku gdy walczył z Mirem. Jest zbyt inteligentny, zawalczy zgodnie z planem i wygra w 4. rundzie przez gnp 🙂
Tak jak lubię styl walki Jonesa i nigdy go jakoś nie hejtowałem, tak teraz w końcu zaczął mnie mocniej drażnić, a to już osiągnięcie. No ale przynajmniej sytuacja w LHW jest bardzo ciekawa – trzech gości, z których każdy ma z każdym szanse.
Ja bym najpierw obejrzał rewanż z Maulerem, a dopiero potem walke z DC jeśli Jones obroni pas, ale wtedy DC będzie musiał długo czekać chyba, więc i tak źle i tak niedobrze.
Jeśli mu się uda sprowadzić Jonesa to pewnie będzie nim wycierał mate przez kilka rund , ale najpierw musi to zrobić. Jones też głupi nie jest , skoro do tej pory świetnie korzystał z zasięgu to znaczy , że też świetnie kontroluje dystans , na pewno będzie unikał klinczu. Stawiam na Jonesa , ale nie zdziwię się jeśli Cormier go zdominuje. O ile do tej walki wgl dojdzie
Jones już zaczyna mnie wnerwiać.. gościu za bardzo gwiazdorzy. Wie że Szwed ma najwieksze szanse go pokonać i zwyczajnie chyba trzęsie portkami. Choć oczywiście jego walke z Danielem też chętnie bym zobaczył ; )
Juz widze jak Jones trzesie portkami … 🙂
„I will fight any man, God ever made. Period.” – Chael Sonnen
Tak swoją zagrywka z DC może mieć jeszcze inne podłoże – nie wiadomo czy jego kolano nie bedzie wymagało operacji, co może ją mocno odsunąć w czasie.
Bąs odpierdala manianie, sam dobrze wie że nie minie go ani starcie z jednym ani z drugim
Jones tak się zesrał że aż w Polsce czuć… Tak jak jeszcze Alexem ma olbrzymie szanse że wygra, tak Daniel niekoniecznie.O ile się nie myle niższy od niego był chyba tylko Evans a zasięg ma najmniejszy ze wszystkich pretendentów…
Zdecydowanie wolałbym walkę z Alexem, dla mnie jest bardziej emocjonująca. Ale obojętnie do której dojdzie to mam nadzieję, że skończy się sromotną porażką Jonesa. Zaczyna już strasznie gwiazdorzyć, denerwuje mnie to.
A ja wole walkę z Cormierem, jestem ciekaw jak te zapasy z kosmosu beda wygladac na tle Jonesa, w ogole mega ciekawe starcie, ktore chce zobaczyc duzo bardziej niz w sumie rownie emocjonująco zapowiadające się starcie z Maulerem.
Coś czuje że Jones nie podpisze tego kontraktu i na jego miejsce wskoczy Cormier.Bones boi się rewanżu z Gusem i być może chce walki Cormier vs Gusstafson żeby Daniel wygrał i został pretendentem do tytułu.
Nie no Bones się nie boi, ale z tym odkładaniem złożenia podpisu to chyba po prostu próba sił. Kto ma większe jaja i na ile JJ może sobie pozwolić w organizacji. Za parę dni podpisze i będzie po sprawie.
Mnie osobiście obojętne jest z kim zawalczy Jones. UFC nie powinno zestawiać Cormiera z Gustaffsonem , tylko zostawić ich dla Jones’a.
Ja bym dał walkę o mistrzostwo Cormierowi który według mnie wygrałby z Jones’em.
pewnie JJ wkurzył się na Cormiera za tą pogadankę po walce z Hendo 🙂 i chce mu pokazać, że na te 100 prób sprowadzeń, żadne nie wejdzie 🙂
Obiektywnie, to DC powinien walczyć z Jonesem w najbliższej walce, a dopiero później Mauler. Ewentualna porażka Gustafssona, mocno odepchnie go z grona czołówki półciężkiej, po 2 porażkach, szybko kolejnej szansy nie dostanie. A mimo ogromnej sympatii do Szweda, którego lubie bardziej niż JBJ, to Jones był lepszy w pierwszej walce i śmiem twierdzić że w rewanżu jego przewaga będzie jeszcze większa. Tym razem JBJ nie zlekceważy rywala tak jak zrobił to w pierwszych rundach pierwszej walki. A teksty że Bones pęka przed Maulerem, to jednak przesada, w mistrzowskich rundach w pierwszym starciu, miał nad nim sporą przewagę, nie widzę czemu miałby się bać. Zresztą o ile mi wiadomo, podobny stosunek miał do Rashada i Machidy, chcecie kolejnej walki, to sobie na nią zapracujcie.
10 minut temu Mauler na fejsie:
"Jon "Bones" Jones, be a man, be a champ and sign that bout agreement and stop running. Keep in mind that after I beat you and become the champ I might be doing the same to you when you chase me for a rematch, as a revenge for not accepting my challenge.
Sooner or later you will have to face me, just make it sooner!
The fans wants this fight, UFC wants this fight and I want this fight, and I damn deserve it."
Ma pas niech broni z tym kimś kogo podrzuca organizacja a nie sam sobie dobiera rywali…
Ja tam bym go wyjebał na zbity pysk. Co ten koleś robi, to przekracza ludzkie pojęcie. Dajmy mu kogoś z miejsc nienumerowanych, bo jeszcze by przegrał…
Niech ustawią Cormiera z Maulerem o ten pas tymczasowy, a jeśli Mauler wygra, to Jones nie będzie miał wyjścia. Albo walczy ze Szwedem, albo zabawa toczy się o ten "niższy" pas, a o nim, jako o mistrzu, się zapomina. #ChcemyEuropejskiegoMistrza
Chcę zobaczyć walkę Jonesa z Cormierem ale najlepiej dopiero po pojedynku z Gustafsonem, tak jak to było pierwotnie planowane.
Mam nadzieję że UFC nie okaże słabości przed Jonesem w tych negocjacjach.
Rozumiem zestawienie pojedynku Cormier vs Alex o pas interim ale tylko wtedy kiedy mistrz np ma kontuzje a nie ma , poprostu nawalił w pieluche Jon i boi się rewanżu . Jon bądz mężczyzną i podpisz papier na rewanż z Vikingiem
W sumie zgadzam sie z Jonesem w kilku kwestiach , myśle że akurat mistrz jakieś prawo do wyboru następnego rywala , zasłużył na to , co do pojedynku ze szwedem hmm również jestem z tych którzy nie lubią szybkich rewanżów i chciałbym zobaczyć Daniela w starciu z Jonesem póki jeszcze wiek pozwala , teraz jest jego czas , Alex jest młodszy i ma sporo czasu
nic mu sie nie stanie jeśli poczeka lub zawalczy z wygranym Lil vs Rumble o TS 
Do kapitalnego łokcia pod koniec czwartej rundy to ją właściwie przegrywał.
Ani bym nie robił z Alexa prawdziwego mistrza, ani też nie gadał, że Jones miał nad nim jakąś dużą przewagę w tej walce, bo była bliska, no ale to tylko moje zdanie.
Dana osiwieje przez tego Jonsa. No ale to mistrz więc go nawet zwolnić nie wypada:). Nie jestem jakimś wielkim fanem rewanży więc walkę z DC obejrzałbym z większą ochotą niż rewanż z Gusem. Co nie oznacza, że pojedynek Jones – Gustafsson mnie nie interesi.
akurat w rundach mistrzowskich JJ mial ladna przewage nad gusem, z tego co pamietam
polecam
http://www.youtube.com/watch?v=Xa2qAsSEUz0
http://www.youtube.com/watch?v=hoGE5WExph0
http://www.youtube.com/watch?v=tQJ3Nestgj4
Comber jak poplynal, prawie Ci uwierzylem. <3
chce zobaczyc jak DC rzuca JBJ'em, piszecie tak jakby Jones nigdy zapasow nie trenowal, haha.
Oglądając materiał wychodzi na to że, Mauler wygrał przedewszystkim dzięki temu że ma twardą głowe..
Jones nie jest taki glupi, wie ze jeden z drugim maja argumenty żeby go zbic, więc chce jak najwięcej kasy wyciagnac, i jak najwiekszy szum w okol walki zrobic.
Baju – no moze nie bedzie nim rzucal jak Hendersonem, ale chyba wszyscy sie zgodzimy z tym, ze to DC ma wyzszy poziom zapasow. Jasne MMA to nie zapasy, duzo rzeczy sie moze zdarzyc.
Myślę że Jones nie będzie miał przewagi fizycznej(siłowej) nad Cormierem jaką zwykle pokazuje walcząc z innymi zawodnikami lhw. Na pewno Cormier nie będzie ciorał Jonesem jak szmatą, ale jak go obali to myślę że będzie w stanie kontrolować w parterze. Pytanie czy aktualny mistrz pozwoli Cormierowi sprowadzić walkę na ziemię? Według mnie nie będzie to wcale takie proste. Może nie dzięki zapasom Jona, a dzięki temu że w walce z Cormierem będzie starał się korzystać olbrzymiej z przewagi zasięgu, utrzymując przy tym mobilność i unikając zwarcia. Jones na wstecznym będzie starał się zmęczyć Cormiera jedocześnie kąsając prostymi. Mam jednak nadzieję że Danielowi uda się przewrócić Jona i zobaczymy jak Kości będzie radził sobie z dołu w parterze.
Nie wiem jak ta walka będzie wyglądała, ale jestem pewien jednego. Bones nie będzie opierał swojej dłoni na czole Cormiera.
Daniel będzie w niego wjeżdżał jak dzik w szyszki, a nie walczył pasywnie.
Wydaje mi sie ze w rewanzu Jones wygralby w bardziej przekonywujacym stylu z Gustafssonem niz za pierwszym razem aczkolwiek nie skreslam Alexa.Czyzby Jonowi nagle przeszkadzalo to ze jak sie znalazl gosc ktory nie ma duzo mniejszego zasiegu i nie jest o glowe nizszy to nagle jest dla niego problem?Szkoda ze Cormier ma strasznie krotki zasieg bo obstawiam ze gdyby mial podobny do Jonesa jak i rowniez wzrost to bylby faworytem .Wkurza mnie Bones tym swoim matchmakingowaniem.
Znacie powiedzenie „jestem zawodnikem MMA ,walczę z każdym kogo mi dadzą”? Nie zostało wymyślone z myślą o Jonesie 🙂
Dana powinien to tak poukładać, żebyśmy zobaczyli starcia: DC vs Alex, DC vs JBJ i Alex vs JBJ, kolejność dowolna. Jones jest dla mnie faworytem w obu starciach, z Alexem zawalczy trochę inaczej i wygra na punkty, a z DC poradzi sobie jak z Evansem. Nie trzeba mistrza lubić ale warto doceniać.
Evans tez mial nim rzucac jak dobrze pamietam. DC to oczywiscie inna polka zapasow, ale rzucany dwumetrowy Jones przez 5 rund? marzenia. 🙂
podobnie mysle o starciu z Gusem, Jackson glupi nie jest, wydaje mi sie, ze Alex idealnie trafil w moment niedocenienia go przez JBJ'a i w nastepnej walce bedzie to wygladalo calkowicie inaczej.
Jon "Pussy" Jones trzęsie portkami
zachowanie godne mistrza, nie ma co.
Nayevsky Ty to możesz jedynie kloca walnąć i go spuścić.
Rewanż dla Gusa po jednej wygranej walce z gościem spoza top10, tylko dlatego że walka była wyrównana, gdzie tu sens?
Supporter of: Jan Błachowicz, Jon Jones, Rashad Evans, George St-Pierre, Francis Carmont, Thiago Alves.
Ale to działa w dwie strony i Gus także wejdzie w innej wersji 🙂
Bolt dokładnie chciałem to napisać 🙂
w jakiej wersji? w czym lepszy moze byc Gustafsson, jak moze lepiej zawalczyc z JBJ'em? robil wszystko perfekcyjnie, trafial wszystko co chcial w danych rundach, a Jones popelnial blad za bledem ktorych nigdy wczesniej nie widzielismy + nieudane obalenia. nie wiem gdzie widzicie obszar w ktorym potencjalnie Alex moze sie pokazac lepiej niz wtedy, chyba tylko ochrona przed lokciami… 🙂
smieszne, ze taki Sonnen po rozpierdolu jaki zasial na Andersonie (mimo rocznej przerwy za wpadke) musial pokonac Stanna, a potem praktycznie top3 w postaci Bispinga zeby dostac rewanz, a Gusowi nalezy sie on z miejsca. na pewno niechec do JBJ'a u kibicow Alexa nie ma z tym nic wspolnego.
Lolson. Przykro mi, ale nie dam rady dyskutować przy argumentach "JBJ TERAZ ROZNIESIE, A ALEX JUŻ WYŻEJ NIE PODSKOCZY BO TAK" 🙁 Bez urazy, ale nie widzę sensu w tej dyskusji 🙂
lol, pokaz mi gdzie napisalem cokolwiek w tym tonie, naprawde, ladnie prosze, bo wydaje mi sie, ze przesadzacie i wykorzystujecie to, ze kibicuje JBJ'owi probujac mnie osmieszac, a tak naprawde argumentow naprawde jest malo mimo, ze prosze o nie w kazdym praktycznie poscie.
gdzie napisalem, ze Alex nie podskoczy? gdzie napisalem, ze JBJ rozniesie? w ostatniej walce Jones zostal obalony przez Gusa, enough said.
@Szejdy, nie obrazaj mnie az tak, ja jestem psychofanem najlepszego zawodnika na swiecie i raczej sa do tego argumenty, nie mam dziwnych wizji jako moj ulubiony zawodnik ktory tak naprawde nie jest w topie swiatowym jest najlepszy. ogarnij. 🙂
baju jest mahonkiem Jona Jonesa.
hahaha dobre!
Piszesz, że Jones słabiej wypadł, bo zlekceważył Gusa. Gość, który bał się bez przygotowania walczyć z Sonnenem (znaczy bez przygotowania pod przeciwnika, bo Chael miałby tylko 8 dni robienia formy, a Jones cały obóz) zlekceważył gościa, który dysponował najlepszymi warunkami fizycznymi z jego przeciwników i dobrym boksem, co mogło stanowić dla Jona duże zagrożenie.
Gus z walki na walkę w UFC wygląda lepiej, to co robił w walce z Shogunem, a co z Jonesem to niebo a ziemia. Dodajmy do tego fakt, że Jones robił sobie przerwę, bodajże dwumiesięczną po walce z Gusem, a Szwed od razu wrócił na salę treningową po walce. Poza tym wie, co poszło nie tak w pierwszej walce.
No ale okej, #fanbojwikinga
😉
EDIT : Przytyk o Donaldzie łohohoho, ale mocny argument przy mojej powiedzmy celowo i groteskowo okazywanej maksymalnej sympatii. Zawiodłem się na Tobie 🙁
http://www.prawoprosto.pl
podaj zrodlo tego trenowania zaraz po walce, jestem az ciekaw. 🙂
http://www.mmamania.com/2013/9/23/4763514/ufc-165-injuries-medical-suspensions-jon-jones-alexander-gustafsson-60-days-toronto-mma
zlekcewazyl w sensie, nie spodziewal sie az takiej formy Szweda, powiedzmy sobie szczerze, Gus nigdy nie wygladal tak dobrze jak w walce z JBJ'em wiec przygotowania na pewno nie byly na tym poziomie. kolejny raz jakis beef do 'strachu', w takim wieku posiadac tak wiele i brac walke z mega doswiadczonym gosciem ktory zdemolowal (!!!) Andersona Silve majac na szali kontrakty z najwiekszymi firmami na swiecie. nic do zyskania, wszystko do stracenia. kazdy by poszedl sie napierdalac, wiadomo.
cooooooo? nic nie napisalem o Cerrone przeciez.
Źródła nie podam, bo trochę czasu minęło, ale w czasie jak Jon siedział na wakacjach, o czym informował (w sensie od treningu) to Alex już wrzucał jakieś zdjęcia z treningów itp. poza tym żadnej przerwy nie ogłaszał, a chyba nie sądzisz, że tak ambitny gość olał trening do czasu ogłoszenia kolejnego zestawienia?
Poza tym skoro Jones bał się Sonnena bez obozu (który nie stanowił dla niego takiego zagrożenia stylistycznego jak Silva, a wiadomo, że style tworzą walki) to nie wierzę, że do walki z Gusem przygotowywał się sparując z bratem na konsoli #hiperbola
ale gdzie Ty ten przytyk do Donalda dostales ziomek? nic nie napisalem. :c
Jones po Gloverze zrobil sobie trip po calej Brazylii i USA, to oznacza, ze dostal jeszcze wiekszy wpierdol? :p
Sonnen przygotowywal sie wtedy na Jonesa razem z Hendersonem, w sensie byl w trakcie jego obozu i sparowal z nim non stop, ta sama rutyna. nie przygotowywal sie z bratem, ale nie byl na pewno gotowy na pewne aspekty gry Gusa ktore okazaly sie wielka sprawa w walce. obaj wyjda ulepszeni, to na pewno, ale wierze, ze JBJ moze sie bardziej 'dostosowac' niz Alex, tylko tyle.
Ależ ja nie piszę nic o wpływie przerwy na formę w czasie walki (w sensie przygotowanie fizyczne itp.), tylko o tym, że Gus wcześniej wrócił do treningów i w związku więcej czasu spędził dosonaląc to co mogło zawieść.
Sonnen akurat mimo bycia sparingpartnerem nie robił "normalnego" obozu, znowu nie przesadzajmy z mocami Mistrza (Keylock, wybacz 🙁 ), więc chcąc nie chcąc nie byłby dobrze przygotowany na Jonesa. Poza tym brak przygotowania na pewne aspekty to znowu nie lekceważenie, Barao pewnie też wiedział jak mniej więcej walczy TJ, ale nie był gotowy na to, że dostanie cruzoidalną masakrację 🙂
Widzisz, teraz piszesz, że obaj wyjdą ulepszeni. To brzmi nieco inaczej niż to, że Alex się tylko nauczy lepiej łokcie blokować.
A DONALDA POMSZCZĘ.
"Pussy" Jones nie chce walczyć z Gusem bo jest to jedyny zawodnik, który może mu bez większy problemów dać po głowie. Cormier ma mega zapasy, jednak Jonesa trzeba obalić. Gus nie musi go obalać, co lepsze sam nie musi dac się obalić. W poprzedniej walce oddał tylko jedno obalenie w ostatniej rundzie kiedy już był mega zmęczony. Wcześniej Jones nie miał nic do powiedzenia. Gus jest mega groźny + jego wzrost sprawia że "Pussy" Jones woli wybrac sobie zawodnika mniejszego, bo historia pokazała że z takimi zawodnikami wychodzi mu najlepiej.
Wszyscy napierdalają na Jonesa, a ja bym się nie zdziwil gdyby to wszystko było ukartowane przez Jonesa, Danę i samego Gusa, żeby zwiększyć zajawkę na ten rewanż, bo "łoooo Jones trzęsie dupą, pewnie Gus go rozjebie". Akurat Jones jest mało lubianym mistrzem i wydaje się, że jego samego mało obchodzi co o nim mówią, więc jest to prawdopodobne.
Bolt
To nie chodziło o Donalda, tylko moją podśmiechujkę co do mahonkowości baja w kwestii Dżonsa, na co on rzucił analogią do KSW. Bajson raczej lubi Cerronego, bo jest w Bandzie Clouda, a my wiemy co dobre
#teambendo
#teamkowboj
A to zwracam honor.
Nerwusek dzisiaj jestem 🙁
Ukartowane czy nie do tej walki musi dojsć i już !zawsze po wyrównnych walkach mistrzowskich a przynajmniej czesto są rewanże zazwyczaj odbywa się to natychmiast jak mistrz traci pas ale w takich przypadkach również.
Jak nie wiadomo o co chodzi to … wiadomo o co chodzi :). Nadal twierdzę, że cała rozgrywka idzie o furę pieniędzy. Jednak decyzja o przyznaniu szansy Cormierowi jara mnie bardziej niż rewanż z Gusem :), aczkolwiek mało prawdopodobne, żeby teraz do tej walki doszło.
podobno w czwartek spotkanie JJ z Dana White w sprawie kontraktu na walke z Gusem
mahonkowosci baja, lold
juz wiem o co chodzilo, nie mialem na mysli Donalda, przeciez to kocur, dla mnie top5 LW w tym momencie.
Sorry Offttop Baju dobrze pamietam, że Ty z Goleniowa ? smigasz na arene ?
dobrze. na Police nie jade, bilety w chuj drogie slyszalem. 🙂
Po 50 zł w sumie nie jest żle ale ok nie drąże tematun 🙂
Ja nie rozumiem, tu nie których.
Gus miał szanse o pas i ja przegrał.
JJ nie miał żadnego jeszcze rewanżu, a tki rewanż z Gusem nic mu w zasadzie na daje prawda?
Pokonując Daniela idzie na przód, a daniel spada daleko w duł.
Ja wole nowe pojedynki niż rewanże po decyzji sędziowskiej. ta wygrana JJ nie była szczęśliwym trafem nokautu czy coś.
Tak czy inaczej dojdzie do tej walki, opóźnianie jej to taka gra ze strony Jonesa. Może sie bić na chwię obecną tylko z DC/Gusem. Gdzieś na horyzoncie jest też Rumble ale to jeszcze troche.
Walka na tym poziomie zaczyna się duzo wcześniej zanim zawodnicy wejdą do klatki, JJ właśnie zaczął i jak na razie ją wygrywa, poza tym UFC powinno się cieszyć, z marketingowego punktu widzenia promują sie własnie starcia na najbliższy rok w tej dywizji, niewazne kto z kim w tej chwili stanie do walki i tak bedzie to mega zestawienie na poziomie mistrzowskim, nie zdziwię sie jak teraz bedzie eliminator między DC i Gusem. JJ by się cieszył bo ułatwilo by mu to przyszłą walkę z któryms z nich oraz przedłuzyło panowanie na tronie LHW.
https://www.youtube.com/watch?v=iBPU19kEQyI
ahahah, w 16 sekundowym filmiku przekazal to co ja caly czas usiluje, ale niektorzy nie rozumieja, ze nie prowadza kariery Jonesa, nie ryzykuja tego co on, nie maja takiego potencjalu i nie maja tyle do zyskania. 🙂
Nie lubię Jonesa, jednak propsy za ten filmik. Ja wolałbym obejrzec walkę z Cormierem, niż z Gusem.
Tidżej dobrze pisał, że maksymalny czasy przewagi Gusa, to 7,5min w 25minutowym boju, przy czym nie była to totalna dominacja. Dla mnie rewanż po jednej walce to średnie wyjście, bo Jones skończy teraz Gusa przed czasem i Szwed dołączy do Faberów, Benavidezów, JDSów, czy Andersonów tego świata.
teraz walka JJ z DC ma wiecej sensu niz z Alexem, uwazam nawet ze DC to wieksze zagrozenie niz Guss
Apropo filmiku Jonesa :
"To be honest with you, I don't think Daniel Cormier really deserves a big fight," Jones said. "I don't respect him as a person. I think fighting me would be an opportunity of a lifetime for him. I don't think I have much to gain from beating Daniel Cormier because no one knows who he is, and he hasn't really proved much."
😉
no, najlepiej przyjebac cytatem z wrzesnia tamtego roku, dwie wygrane w LHW, pelna dominacja, MARKETINGOWO (!!!) DC praktycznie zostal 'stworzony' w tym czasie wiec takie cytaty raczej niewazne w tym momencie. Jones powtarzal milion razy, ze interesuja go wielkie walki, a nie praktycznie natychmiastowe rewanze.
Dobra, dobra, walka z DC, co prawdopodobnie będzie miał operowane kolano – czyli będzie późno – jest spoko, okej 🙂
najbardziej mnie smieszy to co sie dzieje w mediach teraz, co news na fb wrzuca z mmafighting, sherdoga, czegokolwiek pojawia sie tyle bolu, hahah, EMBRACE IT JBJ, BE THE VILLAIN. 🙂
Ale Ty Baju w tych obronach JJ kiedyś nam na aktak serca zjedziasz tak zawziętość jest w tych Twoich postach 🙂 propsy za filmik dobra mina JJ ale i tak wole rewanż ze Szwedem 😛