Jan Błachowicz o walce z Jon Jonesem: „Oczywiście, że mogę go pokonać w kategorii ciężkiej!”

Jan Błachowicz jest bardzo zmotywowany żeby zmierzyć się z Jonem Jonesem w oktagonie UFC i jest w stanie bić się z nim nawet w kategorii ciężkiej. Polski mistrz kategorii półciężkiej jest przekonany, że w przyszłości jego pojedynek z „Bonesem” jest nieunikniony.

Błachowicz ma zaplanowany wrześniowy pojedynek z Gloverem Texeirą. Będzie to jego kolejna obrona pasa mistrzowskiego, który zdobył w walce z Dominickiem Reyesem. Polak często jest jednak pytany o inne starcie, które interesuje fanów MMA. Jak doskonale wiemy, Jon Jones był mistrzem dywizji do 93 kilogramów przez wiele lat i dominował w tej kategorii wagowej. Teraz „Bones” chce przejść do królewskiej dywizji, lecz nadal nie może on dogadać się z UFC w kwestii warunków finansowych. Błachowicz w rozmowie w podcaście Mike’a Swicka został zapytany o potencjalne zestawienie z Jonesem.

Oczywiście, że mogę pokonać go w kategorii ciężkiej. Możemy to zrobić jako „extra” walka. Nie musimy bić się o pas mistrzowski dywizji do 120 kilogramów jeśli tego chce – nie mam z tym problemu. Będę gotowy. Obiecał mi ten pojedynek i nie przestanę o tym mówić. Obiecał mi walkę po tym jak pokonałem Coreya Andersona. Musi dotrzymać słowa i zróbmy to, zróbmy to… Gdziekolwiek, w jakiejkolwiek kategorii wagowej. Złapię go gdzieś w przyszłości.

Dla Błachowicza (MMA 28-8) walka z Gloverem będzie drugą obroną pasa mistrzowskiego kategorii półciężkiej UFC. W pierwszym tego typu sprawdzianie, pewnie na punkty pokonał Israela Adesanyę. Choć była to super-walka dwóch mistrzów – Adesanya przyszedł kategorię wyżej, do królestwa półciężkiej, w której panuje Jan – to pas Błachowicza był na szali i jeśli przegrałby tę konfrontację, straciłby go na rzecz Nowozelandczyka nigeryjskiego pochodzenia.

Jeśli chodzi o Jonesa (26-1, 1 NC MMA), ten ma na swoim koncie aż w sumie 11 obron pasa mistrzowskiego UFC. „Bones” po walce z Dominickiem Reyesem w lutym 2020 roku postanowił zwakować pas mistrzowski dywizji do 93 kilogramów i spróbować swoich sił w królewskiej dywizji, lecz do tej pory nie zadebiutował w nowej dla siebie kategorii wagowej w oktagonie UFC. W swojej karierze Jones wygrywał z m.in. Danielem Cormierem, Alexandrem Gustafssonem, Thiago Santosem, Gloverem Teixeirą czy Vitorem Belfortem. Nie wiadomo kiedy Jon wróci do klatki UFC, ale jak sam zapowiada, nie ma problemu z brakiem walk i zamierza ciężko przygotowywać się do swojego kolejnego występu.