Po efektownym zwycięstwie Jana Błachowicza na UFC w Gdańsku, Polak chciałby zmierzyć się z legendą MMA, Mauricio „Shogunem” Ruą.
Takie stwierdzenie padło z ust samego zawodnika na konferencji po gali na której Jan duszeniem bulldog, odklepał Davina Clarke’a. Mauricio jest odwiecznym marzeniem Jana i wielokrotnie w przeszłości odnosił się do tego najbardziej znanego ze stompów i soccer kicków zawodnika.
Teraz to marzenie może się ziścić bo obaj wygrali swoje ostatnie walki. „Shogun” miał walczyć we wrześniu w Japonii, ale musiał zrezygnować z boju z Ovincem St. Preuxem z powodu kontuzji kolana. Teraz Jan jest świeżo po zwycięstwie, a Mauricio przechodzi rehabilitację. Jeśli ta przebiegnie bezproblemowo i UFC wyrazi zgodę na tę konfrontację, obaj zawodnicy będą mogli spotkać się w oktagonie pod koniec lub na początku przyszłego roku!
dobra walka by była a juras pewnie by towarzyszył Jankowi w koszulce jksw;-)))))
Błogosławie temu zestawieniu
A niech z nim walczy. Najważniejsze że wygrał i zostaje w UFC, może teraz będzie seria zwycięstw
Jankowi radzilbym zeby nie brykal tak i nie wybieral sobie rywali a jak juz wybiera to slabszych narazie,albo w zasiegu.