Daniel Cormier w przeszłości miał wiele do powiedzenia na temat polskiego mistrza UFC, Jana Błachowicza. Tym razem „DC” odniósł się do przegranej swojego kolegi, Luke’a Rockholda, z Polakiem, do której doszło na UFC 239 w lipcu 2019 roku. Przypomnijmy – w debiucie w kategorii półciężkiej Rockhold został znokautowany przez Błachowicza w brutalnym stylu w drugiej rundzie starcia. Helwani z Cormierem analizując kolejny krok dla Anthony’ego Smitha wspomnieli o tej walce.
Helwani: Anthony Smith kontra Luke Rockhold… Teraz jest czas na taką walkę. Zróbmy to!
Cormier: To naprawdę dobra walka. Myślę, że Luke mógłby wrócić na taki pojedynek. Mają chyba nienajlepsze relacje.
Helwani: Tak, kiedy Smith przegrał z Jonesem to Rockhold mówił, że jest słabiakiem. Anthony był naprawdę zły, czuł brak szacunku od Luke’a, wyzywał go na konferencji prasowej. Mają konflikt, a Luke wraca, prawda?
Cormier: Chciałbym zobaczyć taką walkę jeśli Luke wróci, ale szczerze mówiąc wolałbym go widzieć w kategorii średniej. Tam powinien się bić. Tam jest dla mnie bardziej naturalny. No i powiem wam tyle… Przegrana z Janem Błachowiczem nie wygląda teraz tak źle, prawda? Wszyscy gadali, że Luke powinien skończyć karierę, bo został znokautowany przez Jana i Yoela Romero… Kogo oni nie znokautowali? Przegrana z Janem Błachowiczem nie wygląda teraz tak źle jak wyglądała w tamtym momencie. Chciałbym żeby wrócił, ale wolałbym żeby występował w kategorii średniej.
Obecnie Rockhold trenuje pod okiem Jasona Parillo, który do swoich walk przygotowuje m.in. Marlona Verę, Rafaela dos Anjosa czy Mackenzie Dern. W przeszłości trenował on oczywiście z Cormierem w AKA. W przeszłych wywiadach zawodnik wypowiadał się na temat swojego powrotu do oktagonu UFC po przegranej z Janem Błachowiczem. Ma on wrócić do kategorii średniej.
