Były mistrz UFC, Jamahal Hill, zdradza kiedy planuje powrót do oktagonu UFC

Jamahal Hill, były mistrz UFC, zdradził kiedy planuje powrót do oktagonu UFC po kontuzji – zawodnik zerwał ścięgno Achillesa. Hill wierzy, że będzie w stanie zawalczyć w drugim kwartale 2024 roku.

Sweet Dreams został mistrzem dywizji do 93 kilogramów UFC, kiedy to wygrał w styczniu tego roku na gali UFC 283 w Brazylii z Gloverem Teixeirą. Tytuł mistrzowski był wtedy bez właściciela, bo Jiri Prochazka zdecydował się na zwakowanie go po tym jak doznał poważnej kontuzji barku, a Jan Błachowicz zremisował na UFC 282 w grudniu 2022 roku z Magomedem Ankalaevem. Teraz o tytuł mistrzowski zmierzą się Alex Pereira i wcześniej wspomniany Prochazka na gali UFC 295 w ten weekend. Hill w rozmowie z MMA Fighting zdradził kiedy planuje powrót do akcji.

Mam nadzieję, że 6 miesięcy po operacji wrócę do treningów. Nie jest źle. Planuję swój powrót na drugi kwartał 2024 roku. Rehabilitacja idzie dobrze. Jest to szybszy proces niż zakładałem. Robię dobry progres. Chodzę już normalnie, wracam do noszenia butów i tak dalej… Nie śpieszę się, może teraz jestem nieco bardziej agresywny. Po 6 miesiącach, będziemy planować powrót.

Hill (12-1, 1 NC MMA) zdobył tytuł mistrzowski na UFC 283 w styczniu tego roku w Brazylii w walce z Gloverem Teixeirą. Teraz Pereira będzie miał więc możliwość zrewanżowania się za swojego trenera, który pomaga Poatanowi w przygotowaniach. 32-letni Sweet Dreams ma wygrane z m.in. Johnnym Walkerem, Thiago Santosem czy Ovincem St. Preux. 7 z 12 zwycięstw w karierze zdobywał przez KO/TKO. Jego następnym rywalem będzie prawdopodobnie mistrz dywizji do 93 kilogramów UFC.