Georges St. Pierre z poradą dla Israela Adesanyi. „Korona bywa ciężka”

Georges St. Pierre podczas spotkania z Israelem Adesanyą doradził obecnemu mistrzowi kategorii średniej UFC na podstawie swoich doświadczeń z bycia na szczycie największej organizacji MMA na świecie.

St. Pierre to były mistrz dwóch kategorii wagowych „Ultimate Fighting Championship”, który dołączył już do UFC Hall of Fame. Zawodnik na swoim koncie ma wiele obron pasa mistrzowskiego kategorii półśredniej organizacji i znany jest jako prekursor mieszanych sztuk walk. Podczas pobytu mistrza kategorii średniej UFC, Israela Adesanyi, w Kanadzie, doszło do spotkania „Rusha” z „The Last Stylebenderem”. St. Pierre postanowił podzielić się poradą z Adesanyą, który z każdym występem w oktagonie zdobywa coraz większą popularność.

Ciężka jest korona mój przyjacielu, a dla ciebie będzie coraz cięższa. Będę z tobą szczery, lubię cię. Mówię ci prawdę – korona jest naprawdę ciężka. Nikt tego nie zrozumie. To będzie jeszcze gorsze, korona będzie ważyć jeszcze więcej z każdym występem. Kolejne walki są większe, coraz większe, pojawia się krytyka, wymagania i oczekiwania rosną. Utrzymaj ogień, który masz.

St. Pierre odnosił się oczywiście do krytyki, która spadła na Adesanyę za jego pojedynek z Jaredem Cannonierem z lipca tego roku na UFC 276. Wielu fanów zarzucało mistrzowi kategorii średniej nudny styl walki. Ostatecznie wygrał z „The Gorillą” przez decyzję sędziowską.

W następnym pojedynku „The Last Stylebender” ma zmierzyć się z byłym rywalem z ringu kickboxerskiego, Alexem Pereirą. Do starcia Nowozelandczyka z Brazylijczykiem dojdzie 12 listopada na UFC 281 w Madison Square Garden w Nowym Jorku. Panowie dwukrotnie mierzyli się ze sobą w przeszłości – „Poatan” dwukrotnie wygrywał z Adesanyą. Obaj panowie, którzy znani są ze swoich umiejętności stójkowych zapowiadają ekscytujące dla fanów starcie. Już za kilka tygodni przekonamy się, który z nich będzie górą w klatce MMA.