Trener Islama Makhacheva wierzy, że ten mógłby rywalizować w kategorii średniej UFC

Trener Islama Makhacheva, Javier Mendez, wierzy, że ten mógłby z sukcesami rywalizować w kategorii średniej. Obecny mistrz kategorii lekkiej UFC ma wielkie ambicje i nie ukrywa, że w przyszłości chce walczyć w wyższych dywizjach wagowych.

Islam Makhachev to obecny mistrz kategorii lekkiej UFC. W przeszłości Dagestańczyk wspominał, że chciałby spróbować zostać podwójnym mistrzem organizacji i zdobyć tytuł mistrzowski w kategorii półśredniej. Teraz jednak, gdy czempionem jest tam Belal Muhammad, z którym ma bardzo dobre relacje, zrezygnował z takich planów. Jego trener wierzy, że ten niekoniecznie musiałby walczyć w dywizji do 77 kilogramów, ale mógłby spróbować swoich sił w kategorii średniej, czyli do 84 kilogramów.

Po potencjalnej walce z Armanem Tsarukyanem, zobaczymy co się wydarzy. Może Islam nabierze kilogramów i przejdzie do kategorii średniej. Musiałby nabrać sporo masy, to oczywiste, bo rywale byliby na pewno więksi. Nigdy nie wiadomo. Jest naprawdę tak dobry. Jest numerem 1. rankingu bez podziału na kategorie wagowe – to nie przypadek.

W ostatnim pojedynku 32-letni Makhachev (26-1 MMA) wygrał z Dustinem Poirierem. Była to dla niego trzecia obrona pasa mistrzowskiego kategorii lekkiej UFC. Podopieczny Khabiba Nurmagomedova to oficjalny numer 1. rankingu bez podziału na kategorie wagowe największej organizacji MMA na świecie. 17 z 26 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. Do walki z Poirierem wchodził po zwycięstwach z Alexandrem Volkanovskim. W następnej walce, prawdopodobnie pod koniec roku, ma zmierzyć się z Armanem Tsarukyanem. Teraz Makhachev pauzuje z powodu kontuzji.