Agnieszka Niedźwiedź, która podczas gali Invicta FC 26 zmierzy się z Jennifer Maią w walce o pas mistrzowski wagi muszej, liczy na to, że uda jej się skończyć ten pojedynek przed czasem. W rozmowie z serwisem BloodyElbow powiedziała:
Uważam Jennifer za wszechstronną zawodniczkę. Bardzo dobrze bije się w parterze, ale widzę dla siebie wiele szans, by skończyć tę walkę przed czasem. Zamierzam skończyć to starcie w drugiej rundzie. Kilka ostatnich pojedynków przewalczyłam na pełnym dystansie, więc ten chciałabym skończyć szybciej.
Agnieszka dodała, że oczywiście jest przygotowana na pełne pięć rund, jednak zależy jej na tym, aby przeciwniczka nie dotrwała do końca pojedynku.
Jestem gotowa na pięć rund. Trenowałam bardzo długo, żeby być gotową na taki dystans walki, ale chcę również pokazać, że jestem prawdziwą mistrzynią i chcę skończyć tę walkę wcześniej, udowadniając tym samym, że jestem znacznie lepszą fighterką.
Warr Agniecha, Niedzwiedz po pas!!