„El Matador” pewny siebie przed UFC 264: „Jeśli w tę sobotę walczyłbym z Volkanovskim, uśpiłbym go”

Ilia Topuria jest bardzo pewny siebie przed walką z Ryanem Hallem na UFC 264. „El Matador” wierzy, że będzie gotowy na walkę z niebezpiecznym w parterze Amerykaninem i w rozmowie z MMA Junkie dał znać, że nie przygotowywał się pod ciężkiego rywala.

UFC 264 odbędzie się już w ten weekend w T-Mobile Arena w Las Vegas. Główną walką wieczoru gali jest trzecie starcie Conora McGregora i Dustina Poiriera. Dla Topurii będzie to trzeci pojedynek w oktagonie UFC. Zawodnik wierzy, że nawet jeśli miałby zmierzyć się w ten weekend z mistrzem kategorii piórkowej, Alexandrem Volkanovskim, to i tak wyszedłby z tego starcia zwycięsko.

Nie będę kłamał, nie przygotowywałem się pod ciężkiego rywala. Bardziej skupiliśmy się na strategii. Jesteśmy przygotowani na partię szachów, bo to będzie bardzo strategiczna walka, podczas której muszę być cierpliwy. Nie mogę stracić koncentracji albo odejść od planu, bo on zanurkuje w moje nogi i wiecie co będzie chciał zrobić. Nie zaskoczy mnie. Muszę być cierpliwy, trafiać go kiedy będzie na to okazja. Będę szukał jego szczęki, czy to w parterze, czy to w stójce. Chcę go znokautować.

24-letni niepokonany zawodnik wyznał, że nie ma szacunku dla żadnego aspektu gry jego rywala.

Nie mam szacunku dla żadnego aspektu jego gry – czy to w stójce, czy w parterze, gdziekolwiek. Walczę w parterze od wielu lat. Trenowałem z 30 czarnymi pasami BJJ. Nic mnie nie zaskoczy. To, że skończę walkę przed czasem też nie będzie zaskoczeniem.

Topuria stwierdził, że nawet jeśli Ryan Hall miałby wypaść z walki i zastąpiłby go sam mistrz kategorii piórkowej, Alex Volkanovski, to ten znokautowałby swojego rywala.

Jeśli zadzwoniliby do mnie teraz i powiedzieli, że Ryan Hall wypadł i muszę walczyć z Volkanovskim – i mówię to z pełną pokorą – to nie sądzę, że dotrwałby do decyzji. Tak myślę. Nie będę mówił miłych rzeczy żeby się przypodobać. Wiem, że jestem najlepszy na świecie i potrzebuję tylko czasu żeby to udowodnić i wszystkim pokazać. Jeśli w tę sobotę walczyłbym z Volkanovskim, uśpiłbym go.