Gdy Holly Holm znokautowała Rondę Rousey, świat uznał to za największe wydarzenie i najlepszy nokaut w MMA w 2015 roku.
Po tym spektakularnym zwycięstwie Holly jednak nie potrafiła utrzymać dobrej passy i przegrała kolejne trzy walki jakie stoczyła. Straciła tytuł z Mieshą Tate, przegrała przez decyzję z Valentiną Shevchenko a potem w nowej dywizji o pas piórkowej uległa Germaine de Randamie. Teraz przyjdzie jej zmierzyć się z najgroźniejszą zawodniczką w całym żeńskim MMA: Cristiane Cyborg.
Według trenera Mika Winkeljohna, Holly ponownie zszokuje świat i znokautuje Cyborg. Poniżej jego słowa dla Submission Radio.
Za kulisami, kiedy walczyliśmy z Rondą, byliśmy bardzo przekonani o słuszności naszego planu na Rondę. Wszyscy myśleli, że zwariowaliśmy. Ale tak samo myśleli o Holly gdy pierwszy raz walczyła z Christy Martin, w czasach gdy boksowała, bo Christy nokautowała wszystkich na swojej drodze, a Holly sprawiła, że pokonanie jej wyglądało dziennie prosto.
Od tego czasu mówię na podobne rzeczy „moment Christy Martin”, kiedy to Christy próbowała uderzyć Holly, a ta prześlizgnęła się pod ciosem i tym samym Christy o mało co nie wypadła za liny. I wicie co? W walce z Rondą był ten sam moment i stanie się tak samo w pojedynku z Cris Cyborg.
Holly zatrzyma Cris prawdopodobnie pod koniec walki. Runda czwarta, piąta – wtedy ją skończy i ponownie zszokuje świat.
Walka Holly Holm z Cris Cyborg odbędzie się 30 grudnia na UFC 219.
Trzymam kciuki za Holly Holm 😀
Liczę na niespodziankę w wykonaniu Holly. #teamcórkapastora
Zaszokuje świat ? – nie sondze :DC: Cyborgowa poprzez gwałt.
Cyborgowa brutalnie ją zgwalci w tej klatce… przecież to zwierzak jest… daje Max 3 rundy dla holy I jedzie do szpitala…