Grzegorz „Fizol” Siwy podczas gali GROMDA 21 pokonał Piotra „Capo” Półchłopka przez TKO. Piotr nie wyszedł do piątej rundy.
Pierwszy kontakt z matą zaliczył „Fizol”. Półchłopek pięknie trafił swojego przeciwnika firmowym lewym sierpowym. W drugiej rundzie było spokojniej i swoje momenty w niej miał też Siwy. Zawodnik wywodzący się z MMA lepiej jednak znosił trudy boju. Długi dystans działał na korzyść „Fizola” a jego rywal coraz ciężej oddychał. W końcu w przerwie między czwartą a piątą rundą, „Capo” przez brak zdolności do kontynuowania boju, musiał uznać wyższość rywala.
Grzegorz „Fizol” Siwy to weteran MMA. Swoją przygodę z tym sportem zaczął już w 2008 roku. Niedawno przeszedł jednak do formuły walk na gołe pięści.
Czym jest GROMDA?
Wydarzenie wyróżnia się szczególnie zasadami. Z pewnością pierwszym aspektem, który na rynku spowodował zaciekawienie kibica, był mały ring 4×4. Dobrym punktem były także cztery rundy po dwie minuty i piąta runda do końca. W pierwszych czterech odsłonach zawodnik może odpocząć, a jego ciosy po wznowieniu znowu są dynamiczne i tym samym zwiększa się możliwość nokautu. Oczywiście, jeżeli w ciągu 8 minut nie dojdzie do rozstrzygnięcia, piąta runda zdecyduje o końcu i pojedynek zakończy się zapewne wycieńczeniem przeciwnika, który nie będzie w stanie przyjmować ciosów. Do wszystkiego dochodzi brak kategorii wagowych.
