GROMDA 10: KARABIN w półfinale turnieju! ROMUŚ nie wyszedł do 4. rundy po wyczerpującym boju!

Arkadiusz Sauter został pierwszym półfinalistą dzisiejszego turnieju GROMDA 10. „KARABIN” zwyciężył w boju na gołe pięści z Denisem „ROMUSIEM” Romkiem, który odniósł kontuzję i nie wyszedł do czwartej rundy.

Jako pierwszy do ataku przeszedł Sauter, po chwili zawodnicy ruszyli na otwartą wymianę. Z obu stron padały celne uderzenia, co poskutkowało rozcięciem nad lewym okiem „KARABINA”. Do ringu został wezwany lekarz, który ostatecznie pozwolił Arkadiuszowi na kontynuowanie boju.

Na początku drugiej rundy Romek przyjął mocne uderzenie, po którym zachwiał się na nogach. Denis odpowiedział jednak szarżą do przodu i samemu wyprowadził kilka skutecznych ciosów. Zawodnicy toczyli twardy, wyrównany pojedynek do końca drugiej odsłony.

Sauter pozostawał ruchliwy w ringu, starał się utrzymać akcję w pełnym dystansie. Romek napierał do przodu i starał się zepchnąć rywala w kierunku lin. Po „KARABINIE” i „ROMUSIU” było widać już oznaki zmęczenia i trudu rej walki. Arkadiusz mieszał ataki na głowę i korpus, czym odbierał resztki sił Denisowi.

Arkadiusz „KARABIN” Sauter pok. Denisa „ROMUSIA” Romka przez TKO (kontuzja), runda 3, 2:00

Pełne wyniki gali GROMDA 10

Czym jest GROMDA?

GROMDA jest największą polską organizacją zrzeszającą zawodników, którzy rywalizują w małym ringu na gołe pięści. Na każdej gali oglądamy zacięty turniej pomiędzy ośmioma Gromadziarzami oraz kilka superwalk. Zazwyczaj są to 3-4 dodatkowe pojedynki, które zapełniają kartę i sprawiają, że możemy dłużej cieszyć się wydarzeniem. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w 4 rundach po 2 minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.