Zero kalkulacji, pełno wymian, seria nokdaunów! CZAJNIK poddany przez narożnik, MAJK awansuje dalej!

To była walka pełna emocji! W ćwierćfinałowym pojedynku zwycięstwo zanotował Mikołaj Prabucki, który pokonał Pawła Czajkę po rundzie drugiej przez poddanie narożnika. Starcie odbyło się na gali GROMDA 17, 31 maja w Pionkach.

>>> TRANSMISJA GALI GROMDA 17: DON DIEGO VS BALBOA 2

Ruszył pierwszy do ataku Mikołaj Prabucki. Paweł Czajka na początku skupił się na kontrach, jednak „Majk” dobrze trafiał. Potężna wymiana w okolicy narożnika w połowie odsłony i „Czajnik” posyła rywala na deski. Sędzia rozpoczął liczenie, jednak szybko dopuścił „Majka” do kontynuowania walki. Mocne sierpy ze strony Prabuckiego i tym razem to Czajka upadł na matę i był liczony. Zero kalkulacji, obaj zadawali kolejne uderzenia i niesamowitą akcję przerwał w końcu gong kończący rundę.

Mocno rozpoczęła się druga runda. Tam wciąż nie było kalkulacji i obaj kontynuowali wymiany. Paweł Czajka trafił jednym z sierpów i na głowie Mikołaja Prabuckiego pojawiło się ogromne rozcięcie. „Czajnik” trafił świetną serią, „Majk” wydawał się być naruszony. Chwilę później trafia jednak Prabucki, narusza Czajkę i posyła go na deski! Sędzia rozpoczął liczenie, jednak „Czajnik” wrócił do walki i zdołał dotrwać do końca rundy.

>>> WYNIKI GALI GROMDA 17: DON DIEGO VS BALBOA 2

Gala GROMDA 17: Don Diego vs Balboa 2 miała miejsce 31 maja w Pionkach. Podczas wydarzenia doszło do dwunastu pojedynków, w tym walki o tytuł mistrzowski GROMDA pomiędzy Mateuszem Kubiszynem a Bartłomiejem Domalikiem, starć turniejowych oraz superfightów.

Podczas gali do ringu weszli również tacy zawodnicy, jak Wasyl Hałycz, Grzegorz Siwy, Paweł Werszynin, Jakub Słomka czy Piotr Półchłopek.

Czym jest GROMDA?​

GROMDA jest największą polską organizacją zrzeszającą zawodników, którzy rywalizują w małym ringu na gołe pięści. Na każdej gali oglądamy zacięty turniej pomiędzy ośmioma Gromdziarzami oraz kilka superwalk. Zazwyczaj są to 3-4 dodatkowe pojedynki, które zapełniają kartę i sprawiają, że możemy dłużej cieszyć się wydarzeniem. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w 4 rundach po 2 minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.

Odpowiedz polub