DESTRO rozbił GÓRALA w rundzie drugiej! Walka pełna mocnych ciosów, Górski mocno rozcięty!

Dariusz „Destro” Sobczak pokonał Damiana „Górala” Górskiego w rundzie drugiej na gali GROMDA 17, która odbyła się 31 maja w Pionkch.

>>> TRANSMISJA GALI GROMDA 17: DON DIEGO VS BALBOA 2

Trochę chaosu na początku, jednak po niecałej minucie Dariusz Sobczak zasypał przeciwnika serią ciosów na głowę i korpus. Chwila uspokojenia walki i „Destro” trafił bardzo mocnym prawym, po którym Damian Górski osunął się na matę i był liczony po raz pierwszy. Dariusz Sobczak starał się wykorzystać naruszonego przeciwnika i szybko doskoczył do niego z kolejnymi ciosami, po których „Góral” znów upadł na matę i był liczony po raz drugi, jednak zdołał dotrwać do końca odsłony.

Spokojny początek drugiej rundy. Damian Górski jako pierwszy ruszył z ofensywą na przeciwnika. Dariusz Sobczak skupił się głównie na kontrach, którymi trafiał przeciwnika. Obaj po chwili wymian byli już kompletnie zmęczeni. „Destro” po dwóch minutach zaatakował serią, podczas której trafiał za każdym razem. „Góral” odpowiadał coraz rzadziej, co wykorzystywał rywal. W pewnym momencie Sobczak wypalił kolejną serią, na którą Górski nie odpowiadał. Widząc naruszonego „Górala” sędzia przerwał starcie.

>>> WYNIKI GALI GROMDA 17: DON DIEGO VS BALBOA 2

Gala GROMDA 17: Don Diego vs Balboa 2 miała miejsce 31 maja w Pionkach. Podczas wydarzenia doszło do dwunastu pojedynków, w tym walki o tytuł mistrzowski GROMDA pomiędzy Mateuszem Kubiszynem a Bartłomiejem Domalikiem, starć turniejowych oraz superfightów.

Podczas gali do ringu weszli również tacy zawodnicy, jak Wasyl Hałycz, Grzegorz Siwy, Paweł Werszynin, Jakub Słomka czy Piotr Półchłopek.

Czym jest GROMDA?

GROMDA jest największą polską organizacją zrzeszającą zawodników, którzy rywalizują w małym ringu na gołe pięści. Na każdej gali oglądamy zacięty turniej pomiędzy ośmioma Gromdziarzami oraz kilka superwalk. Zazwyczaj są to 3-4 dodatkowe pojedynki, które zapełniają kartę i sprawiają, że możemy dłużej cieszyć się wydarzeniem. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w 4 rundach po 2 minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.