(fot. Jeff Sherwood/Sherdog.com)
Bardzo ciekawe starcie w królewskiej kategorii ciężkiej zostało dodane do lipcowej gali UFC w Chicago. Francuz Francis Ngannou (MMA 7-1) przywita w oktagonie UFC Serba Bojana Mihajlovica (MMA 10-3). Prezentujący znakomite warunki fizyczne Ngannou ma za sobą już dwa zwycięskie pojedynki w UFC. W debiucie znokautował w drugiej rundzie Louisa Barbose de Olivieirę, natomiast na gali w Zagrzebiu wygrał pojedynek z Curtisem Blaydesem, którego lekarz nie wypuścił do trzeciego starcia. Bojan Mihajlovic jest byłym mistrzem serbskiej organizacji SBC, swoje walki toczył głównie na Bałkanach. Na początku kariery walczył ze znanym z gal KSW, Goranem Relijcem. Lipcowa walka będzie jego debiutem w największej organizacji MMA na świecie.
Wielka Nadzieja Szamanów via urwanie głowy
Predator idzie po następny skalp.
Zawsze się zastanawiałem czy ten Francis to nie jest jeden z dwóch co czarnuchów co grali w WWE?
Gość ma dwa W w UFC i dostaje debiutanta? Myślałem, że dadzą mu już kogoś bardziej doświadczonego.
Też się dziwię. Zwłaszcza, że wygrywał przed czasem.
No to dali debiut Bojanowi…szkoda, by był dobrym przeciwnikiem dla każdego z naszych w UFC
War wielki muzin
Dom na Francisa.
czyli serbski ogór? Bo nie widziałem gościa?
#nikogo
Ech szkoda.:arch: Marzy mi się zestawienie Lewis:wolvy: – Ngannou.:batman: Oby kiedyś pykło:boystop:
Dom na murzyna
Czym UFC sugeruje się kontraktując takich zawodników jak Serb, ktoś wie, pytam całkiem poważnie?
Rekordem i brakiem w ciężkiej?
Liga Mistrzów. Jak mawia Daniel: "Zawszę kibicuję Europejczykom", ale to już jest lekka żenada, czy tam nie mają chociażby YouTubów w tym UFC? Mam nadzieję, że nie słyszeli o Marcinie N.
Może nie ogór, ale taki dość typowy europejski ciężki. Rekord spoko, ale nie jestem w stanie wskazać Ci tam żadnego znaczącego ani nawet znanego zawodnika – sami lokalni. Do tego nie ma warunków fizycznych – nie jest ani duży, ani ciężki, ani młody – ma 1,80m waży jakieś 105kg i ma już 36lat. Dlatego szkoda, bo by był fajnym easy winem dla każdego z naszych.
No @Minionek już Ci odpowiedział – w ciężkiej jest po prostu straszna posucha, biorą wszystkich którzy mogą przedstawiać jakąkolwiek wartość i mają spoko rekord. To samo obserwujemy w dywizjach babskich (patrz Badurek). Tacy zawodnicy jak Bojan kiedyś nie wychodzili poza lokalną scenę a teraz UFC takich wszystkich wyszukuje.
O Najmana się nie musisz bać, bo po 1sze ma chujowy rekord, a po 2gie brak mu wyglądu UFC B-)