Były mistrz KSW, bez problemów poradził sobie z Mariuszem „Sariusem” Gollingiem w pojedynku bokserskim na piątkowej gali FAME 15. Marcin Wrzosek wypunktował rywala na przestrzeni trzech rund.
Marcin pewnie zwyciężył z „Sariusem”, nie będąc ani razu w tarapatach. Pojedynek odbywał się na zasadach bokserskich i był całkowicie pod dyktando Wrzoska. Marcin stosował znane i sprawdzone taktyki pięściarskie, czyli celował w korpus wyższego od siebie rywala – z powodzeniem, bo Mariusz był liczony po jednej z takich akcji na wątrobę. Na przestrzeni trzech rund, fani FAME MMA mogli podziwiać bokserski kunszt zawodnika MMA, który ze sportu przeszedł do freak fightów. „Polish Zombie” dał surową, pięściarską lekcję Gollingowi i kolejny raz udowodnił, że ciężko mu będzie znaleźć kolejnego rywala, nie tylko w płaszczyźnie MMA, ale również i bokserskiej. Jednogłośna decyzja sędziowska powędrowała na konto „Zombiego”.
